Ocenione komentarze użytkownika pt.janicki, strona 5366
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
...złote gody?
-
...czyli nie tylko pałac, świerki i kawaler stanowią o atrakcyjności Świerklańca, ...jest jeszcze woda...
-
Rebelko, oczywiście, że był przemiły! Ktoś dysponujący takim uśmiechem nie może sobie pozwolić na bycie niemiłym...
-
...kurcze, to ile mają te wszystkie kreciki razem?
-
Rebelko nie wykręcaj organisty miechem! Wyprowadziłaś nieletniego chrześniaka na różne małpie mostki. Dziecko stres zapewne przeżyło, bo chciało cioci dorównać, co jest niemożliwe, a teraz bach na Bacha. Bogu ducha winnego zresztą!
-
Zapomniałem, że do krakowianki się zwracam...
-
Emdżej, po kolei.
Dzięki za pluski "w tematach" londyńskich muzeów i łódzkiej jesieni! Do Twojej "koszalińskiej" też dotrę.
Przyznam się, że Twoje zdjęcia z targu w Tequise fajnie mnie zaskoczyły. Mnie robienie zdjęć przypadkowo spotkanym ludziom nie za dobrze idzie. Tym bardziej chętnie oglądam je zrobione przez innych, a specjalistów od tego w Kolumberze może nie za dużo, ale jest trochę. Gratuluję!
Na koniec. Czasami mam podobne myśli jak Ty na temat traktowania nas przez innych, także sojuszników wojskowych. Chyba nie ma rady, trzeba się trochę "porozpychać łokciami", tyle że zdobycie takiej umiejętności, która by jednocześnie w chamstwo się nie zmieniła, wymaga sporo czasu... Tak myślę...
-
:-)
-
...ja również WOW, to zdaje się oznacza - wszak oniemiałe/am wielce?
-
Powsinóżko, podobno od zunifikowanych awatarków ma się płacić awatarkowe...
-
...złote gody?
-
...czyli nie tylko pałac, świerki i kawaler stanowią o atrakcyjności Świerklańca, ...jest jeszcze woda...
-
Rebelko, oczywiście, że był przemiły! Ktoś dysponujący takim uśmiechem nie może sobie pozwolić na bycie niemiłym...
-
...kurcze, to ile mają te wszystkie kreciki razem?
-
Rebelko nie wykręcaj organisty miechem! Wyprowadziłaś nieletniego chrześniaka na różne małpie mostki. Dziecko stres zapewne przeżyło, bo chciało cioci dorównać, co jest niemożliwe, a teraz bach na Bacha. Bogu ducha winnego zresztą!
-
Zapomniałem, że do krakowianki się zwracam...
-
Emdżej, po kolei.
Dzięki za pluski "w tematach" londyńskich muzeów i łódzkiej jesieni! Do Twojej "koszalińskiej" też dotrę.
Przyznam się, że Twoje zdjęcia z targu w Tequise fajnie mnie zaskoczyły. Mnie robienie zdjęć przypadkowo spotkanym ludziom nie za dobrze idzie. Tym bardziej chętnie oglądam je zrobione przez innych, a specjalistów od tego w Kolumberze może nie za dużo, ale jest trochę. Gratuluję!
Na koniec. Czasami mam podobne myśli jak Ty na temat traktowania nas przez innych, także sojuszników wojskowych. Chyba nie ma rady, trzeba się trochę "porozpychać łokciami", tyle że zdobycie takiej umiejętności, która by jednocześnie w chamstwo się nie zmieniła, wymaga sporo czasu... Tak myślę... -
:-)
-
...ja również WOW, to zdaje się oznacza - wszak oniemiałe/am wielce?
-
Powsinóżko, podobno od zunifikowanych awatarków ma się płacić awatarkowe...