Ocenione komentarze użytkownika iwonka55h, strona 764
Przejdź do głównej strony użytkownika iwonka55h
-
Kuniu, właśnie na to czekamy i liczymy na Ciebie....Sławek będzie miał co robić...
-
he, he, he... jak już jesteś po wakacjach to nie musisz....
-
dzięki Jacku, mam jeszcze G.Edwardesa "Krajobrazy", też fajna, przynajmniej dla mnie. Najgorsze jest to, że gościu każe wstawać bladym świtem, fotografia to jednak ciężki kawał chleba....ale się nie załamuję, raz już nawet wstałam...
-
pochował po kieszeniach...
-
i w dodatku stoi tyle lat.
-
a który Ty tam jesteś na tej łódce?, przepraszam pontoniku...
-
mówiłeś Kuniu, mówiłeś...
-
już trochę widziałam, a dodałeś coś?
-
mam "Czas naświetlania bez tajemnic", bardzo fajna, dzięki niej zaczęłam fotografować ruch... do miszczunia jeszcze mi daleko, ale próbuję.
-
Sławku!
my polubiliśmy ( przynajmniej ja) Twoje uwagi dot. krzywizn, cięć, horyzontów, że o datach nie wspomnę, traktuję je z uśmiechem ale biorę sobie też do serca. Tak samo cenię sobie uwagi Dina. Ale jak byście do mnie napisali w taki sposób jak B. to też było by mi przykro.
Nie łudź się, on nie zmieni swojego sposobu postępowania.
widzę, że Renacie też jest znany...
-
Kuniu, właśnie na to czekamy i liczymy na Ciebie....Sławek będzie miał co robić...
-
he, he, he... jak już jesteś po wakacjach to nie musisz....
-
dzięki Jacku, mam jeszcze G.Edwardesa "Krajobrazy", też fajna, przynajmniej dla mnie. Najgorsze jest to, że gościu każe wstawać bladym świtem, fotografia to jednak ciężki kawał chleba....ale się nie załamuję, raz już nawet wstałam...
-
pochował po kieszeniach...
-
i w dodatku stoi tyle lat.
-
a który Ty tam jesteś na tej łódce?, przepraszam pontoniku...
-
mówiłeś Kuniu, mówiłeś...
-
już trochę widziałam, a dodałeś coś?
-
mam "Czas naświetlania bez tajemnic", bardzo fajna, dzięki niej zaczęłam fotografować ruch... do miszczunia jeszcze mi daleko, ale próbuję.
-
Sławku!
my polubiliśmy ( przynajmniej ja) Twoje uwagi dot. krzywizn, cięć, horyzontów, że o datach nie wspomnę, traktuję je z uśmiechem ale biorę sobie też do serca. Tak samo cenię sobie uwagi Dina. Ale jak byście do mnie napisali w taki sposób jak B. to też było by mi przykro.
Nie łudź się, on nie zmieni swojego sposobu postępowania.
widzę, że Renacie też jest znany...