Ocenione komentarze użytkownika s.wawelski, strona 42
Przejdź do głównej strony użytkownika s.wawelski
-
Ehh, mozna tylko zaplakac...
-
:-)
-
Ymmm, to by dopiero bylo :-)
-
Buena salud!! :-)
-
"T" byl produkowany w wielu wersjach, w USA widzialem nawet kilka na gąsienicach.
-
Fantomas tez mial podobny :-)
-
Ten sportowy model byl chyba tylko na eksport na Zachod :-) Nigdy w Polsce go nie przyuwazylem.
-
...i nadal sie trzyma, mimo, ze ma ciut wiecej lat... :-)
-
Z łezką wspominam ten złoty okres motoryzacji, gdy kazdy samochod wygladal inaczej... Moze sie i czesciej psuly, moze silniki glosniej chodzily, moze tylu gagetów nie bylo, ale ten spirit, ktory drzemał w każdym samochodzie byl bezcenny :-) I ten komentarz mógłbym dodać pod kazdym zdjeciem...
-
Tradycyjnie juz wpisze sie na jednej z moich ulubionych podrozy...
Twoje komentarze zawsze sa ozdoba kazdego zdjecia i podrozy, i cóżby one znaczyły, gdyby nie były oglądnięte przez sympatycznych Kolumberowiczów. Jak zwykle niezmiernie mile mi sie z Toba podróżowało... Viva Mexico!! :-)
-
Ehh, mozna tylko zaplakac...
-
:-)
-
Ymmm, to by dopiero bylo :-)
-
Buena salud!! :-)
-
"T" byl produkowany w wielu wersjach, w USA widzialem nawet kilka na gąsienicach.
-
Fantomas tez mial podobny :-)
-
Ten sportowy model byl chyba tylko na eksport na Zachod :-) Nigdy w Polsce go nie przyuwazylem.
-
...i nadal sie trzyma, mimo, ze ma ciut wiecej lat... :-)
-
Z łezką wspominam ten złoty okres motoryzacji, gdy kazdy samochod wygladal inaczej... Moze sie i czesciej psuly, moze silniki glosniej chodzily, moze tylu gagetów nie bylo, ale ten spirit, ktory drzemał w każdym samochodzie byl bezcenny :-) I ten komentarz mógłbym dodać pod kazdym zdjeciem...
-
Tradycyjnie juz wpisze sie na jednej z moich ulubionych podrozy...
Twoje komentarze zawsze sa ozdoba kazdego zdjecia i podrozy, i cóżby one znaczyły, gdyby nie były oglądnięte przez sympatycznych Kolumberowiczów. Jak zwykle niezmiernie mile mi sie z Toba podróżowało... Viva Mexico!! :-)