Ocenione komentarze użytkownika s.wawelski, strona 29

Próbowałem Ci wysłać tę wiadomość pocztą, ale nie przechodzi, więc może uda sie w ten sposób:

"Witaj Piotrek!

Miło Cię zobaczyć.

Postanowiłem napisać do Cie w ten sposób, bo mam nadzieję, że w ten sposób będzie większa szansa, że dostaniesz wiadomość.

Ostatnio o wiele rzadziej zaglądam na Kolumbera, ale zauważyłem, że wkrótce po mojej publikacji Kolumbii, Kolumber zaczął się szybko zapełniać nowymi podróżami - może to jakis dobry znak na przyszłość :-)

Cieszę się, że mimo trudności podjąłeś się trudu zapoznania się z moją podróżą z Kolumbii. Ja ostatnio zacząłem budować swoją stronę internetową, i choc do jej ukończenia jeszcze mi sporo brakuje, niemniej ta już działa i ma włożoną podróż z Kolumbii. Tekst jest ten sam, ale są tam ciut inne zdjęcia. Gdy podróż się już załaduje, co trwa może minute, to później można w mgnieniu oka oglądnąć wszystkie zdjęcia w o wiele większym formacie. Jedynym mankamentem jest brak możliwości zostawienia komentarzy... Coś, na co zawsze bardzo liczę :-)

Podaję Ci adres i serdecznie zapraszam :-)
http://www.smokwawelski.info


Pozdrawiam Cię serdecznie,

Tomek"

Tam stale się coś dzieje...

Wolałby co prawda, aby zostawili je w innej formie, ale dobre i to...

Pewnie tak, ale to tu, to jest wyraźnie bardzo miejscowe :-)

Owszem skusiliśmy się i to jeszcze zanim zrobiłem to zdjęcie :-)

Ponieważ poszliśmy tam w towarzystwie rodziny naszego przyjaciela, to one poleciły nam danie, które było specjalnością Bogoty - niestety nazwy nie pamiętam, ale był to jeden z naszych najsmaczniejszych posiłków w Kolumbii. Niestety kuchnia kolumbijska do najlepszych nie należy, więc ta pochwała nieco blednie...

Zrobiłes dobry użytek z ładnego gestu linii lotniczych. Ja do tej pory choć samoloty się opóźniały na potęgę, to nie miałem takiego szczęścia :-) Poza tym miałeś ładną pogodę na wakacjach, o wiele lepszą niż w Rumunii...

Pod jednym ze zdjęć znalazłem Twój wpis dotyczący najwyższego przylądka w Europie, ale wydaje mi się, że Wyspy Kanaryjskie należą do Afryki... Tak przynajmniej z mapy by wyglądało :-)

Gratulacje!! Twój licznik akurat pokazał równe 460 000 punktów. Piękny wynik :-)

Niemniej widok jest spektakularny!! (jak na Afrykę nawet :-))

Z tą Europą to mi coś tu nie pasuje - przecież Wyspy Kanaryjskie leżą u wybrzeży Afryki, ładny kawałek od Europy :-)

Wreszcie pogoda się tez postarała :-)