Ocenione komentarze użytkownika s.wawelski, strona 166

Łapacz snów, albo moze lepiej filter zlych snow to de facto wymysl Indian z Wielkich Prerii, jak Navajow czy Zuni. Podejrzewam, ze na Yucatan przywiezli go sprzedawcy pamiatek, bo nie ma on nic wspolnego z tamtejsza kultura.

Twoja opowiesc jest cos na wzor czterech czesci "Dziadow" Mickiewicza... Zaczalem czytac, ale juz mi sie wydaje najbardziej dramatyczna.

Slusznie, ze schowalas aparat, bo grozba meksykanskeigo wiezienia tez by mnie napawala strachem...

Jak ten facet byl taki namolny w wypytywaniu Cie o narodowosc, to trzeba mu bylo powiedziec, ze jestes z Puerto Rico, to napewno by Cie zostawil w spokoju :-)

Marku, dziekuje Ci za wspolna podroz po Bliskim Wschodzie i liczne liczne komentarze :-)

Powiedzialbym, ze Masada, Jerash i Wadi Rum zrobily na nas niespodziewanie wielkie wrazenie. Petra natomiast zrobila nan nas spodziewanie wielkie wrazenie :-) Wszystkie te miejsca polozone na stosunkowo malym terenie sprawiaja, ze Jordania i Izrael sa absolutnie przepiekne. Ty o tym juz dobrze wiesz, bo ten rejon swiata to taka Twoja specjalnosc, ale my poza Turcja bylismy tam dopiero pierwszy raz...

Marcin, bardzo sie ciesze, ze wybrales sie ze mna w podroz po Bliskim Wschodzie do Źródła Trzech Religii i szlakiem wydeptanym przez rzymskie wojska i karawany wielbladow... Dziekuje Ci za bardzo mily komentarz pod podroza, ktory podobnie jak inne Twoje komentarze, jest ozdoba pod moja podroza. Zycze Ci w ramach noworoczn-karnawalowych wydarzen spelnienia Twoich podrozniczych planow w tamte jak i inne rejony swiata.

Tym razem tak :-)

Czy ja wiem? Koniki morskie? :-)

Mialem szczescie i pobieglem do samochodu... :-)

W rzeczy samej :-)

:-) :-)

W pewnym momencie zrobilo sie wspaniale swiatlo i ja akurat w tym miejscu bylem... :-)

Rzezby przy jakims co znakomitszym domu przy rzymskiej ulicy w Jerash.