Ocenione komentarze użytkownika arnold.layne, strona 60
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
Leszek, prawdziwy kibic nawet w siarczysty mróz okaże niezadowolenie, wypinając się na tych, co jego marzenia zawiedli ;-))
-
Piotrze, zgodnie z przebiegiem "linii demarkacyjnej" rozdzielającej pośladki :-)
-
I kawałek wiewióra się załapał..
-
Misza, Miszka i Miszutek ;-)
-
"A teraz dzieci niech pocałują Misia w d..." powiedział Bronisław Pawlik na zakończenie "Dobranocki", nie wiedząc, że cały czas jest na wizji. Po tym "występie" był zmuszony pożegnać się z "Dobranockami" :-)
-
Szczęście, że nie została "d Fabryczna" ;-). Mogłoby to dać asumpt to różnych niepochlebnych wariacji na temat "d" :-)
-
Eh, ta reklama Poczty Głównej, to chyba z lat sześćdziesiątych pochodzi...
A nowe billboardy to na stos ;-))
-
Zarówno kamienicy, jak i mieszkańcom, zalecana jest "pierwsza świeżość" ;-)). Kamienice to nie jesiotry ;-)
-
"Od frontu"???
Raczej od d...strony ;-)))
Fantastyczny klimat ;-)
-
To raczej Licheń może się z tym kościołem kojarzyć ;-)
A że nie byłeś tam Piotrze? Nie masz czego żałować ;-)
-
Leszek, prawdziwy kibic nawet w siarczysty mróz okaże niezadowolenie, wypinając się na tych, co jego marzenia zawiedli ;-))
-
Piotrze, zgodnie z przebiegiem "linii demarkacyjnej" rozdzielającej pośladki :-)
-
I kawałek wiewióra się załapał..
-
Misza, Miszka i Miszutek ;-)
-
"A teraz dzieci niech pocałują Misia w d..." powiedział Bronisław Pawlik na zakończenie "Dobranocki", nie wiedząc, że cały czas jest na wizji. Po tym "występie" był zmuszony pożegnać się z "Dobranockami" :-)
-
Szczęście, że nie została "d Fabryczna" ;-). Mogłoby to dać asumpt to różnych niepochlebnych wariacji na temat "d" :-)
-
Eh, ta reklama Poczty Głównej, to chyba z lat sześćdziesiątych pochodzi...
A nowe billboardy to na stos ;-)) -
Zarówno kamienicy, jak i mieszkańcom, zalecana jest "pierwsza świeżość" ;-)). Kamienice to nie jesiotry ;-)
-
"Od frontu"???
Raczej od d...strony ;-)))
Fantastyczny klimat ;-) -
To raczej Licheń może się z tym kościołem kojarzyć ;-)
A że nie byłeś tam Piotrze? Nie masz czego żałować ;-)