Ocenione komentarze użytkownika arnold.layne, strona 19
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
"Bałaganem" był też "jabol" nazywany. Kiedyś w "Trójce" - dawnej "Trójce", jeszcze w latach osiemdziesiątych, któryś z redaktorów, bodajże Tomasz Sianecki rzucił pomysł aby na antenie przeprowadzić konkurs na najbardziej oryginalne określenie wina marki wino. Bezkonkurencyjna okazała się"mamrotka" :-), bijąc na głowę wszystkie bełty, patyki, jabcoki i jabole...
-
Zaglądają co widać na załączonym obrazku. Osobliwie taki jeden nasz, co "z miasta Łodzi pochodzi" ;-)
-
Dobrze jest też coś mieć do powiedzenia ;-))
-
A po co ci to wiedzieć ptaszku?
-
Ma taką minę, że trudno orzec: pożera bukiet czy wręcz przeciwnie :-)
-
Złe krówsko to musi być, skoro kagańcem zostało ukarane :-)
-
Czy plamy na tej łaciatej śwince są naturalne, czy może to "pastowany kaban" miał być ale pasty do butów zabrakło?
-
A propos pasiaków. W latach siedemdziesiątych, kiedy Cracovia tułała się po niższych ligach, krakowski dziennikarz którego nazwiska nie pamiętam, tak zatytułował swoją relację po meczu z Unią Oświęcim; "Pasiaki wygrały w Oświęcimiu". Chyba nie pozwolono mu więcej zabierać głosu w tak delikatnym sprawach ;-)
-
Schodki fajne, ale raczej tylko dla trzeźwych osobników ;-))
-
Konie chyba mają inne zdanie niż ten "gość na koźle" ;-))
-
"Bałaganem" był też "jabol" nazywany. Kiedyś w "Trójce" - dawnej "Trójce", jeszcze w latach osiemdziesiątych, któryś z redaktorów, bodajże Tomasz Sianecki rzucił pomysł aby na antenie przeprowadzić konkurs na najbardziej oryginalne określenie wina marki wino. Bezkonkurencyjna okazała się"mamrotka" :-), bijąc na głowę wszystkie bełty, patyki, jabcoki i jabole...
-
Zaglądają co widać na załączonym obrazku. Osobliwie taki jeden nasz, co "z miasta Łodzi pochodzi" ;-)
-
Dobrze jest też coś mieć do powiedzenia ;-))
-
A po co ci to wiedzieć ptaszku?
-
Ma taką minę, że trudno orzec: pożera bukiet czy wręcz przeciwnie :-)
-
Złe krówsko to musi być, skoro kagańcem zostało ukarane :-)
-
Czy plamy na tej łaciatej śwince są naturalne, czy może to "pastowany kaban" miał być ale pasty do butów zabrakło?
-
A propos pasiaków. W latach siedemdziesiątych, kiedy Cracovia tułała się po niższych ligach, krakowski dziennikarz którego nazwiska nie pamiętam, tak zatytułował swoją relację po meczu z Unią Oświęcim; "Pasiaki wygrały w Oświęcimiu". Chyba nie pozwolono mu więcej zabierać głosu w tak delikatnym sprawach ;-)
-
Schodki fajne, ale raczej tylko dla trzeźwych osobników ;-))
-
Konie chyba mają inne zdanie niż ten "gość na koźle" ;-))