Ocenione komentarze użytkownika city_hopper, strona 689
Przejdź do głównej strony użytkownika city_hopper
-
-
Wiele kadrów mamy bardzo podobnych ;-)
-
iwonka, sagnes, dingo :-)
dingo - to w takim razie widziałaś właśnie od tej strony ;-)
-
Nie dostałem odpowiedzi na maila zawierającego m.in. prośbę o dodanie kolejnych miejsc do bazy.
-
dino, piotr, sagnes :-)
dino - właśnie jest wiatr na fotce;-)
-
Tak, Lucerna to prawdziwa perełka i warto pobyć tam nawet parę dni. Super, że byliście w galerii Rosengartów - na forach komputerowych panuje snobizm na nieznajomość sztuki (szczególnie współczesnej) i olewanie jej przybytków i odnosze wrażenie, że niektórzy wstydzą sie przyznać do przeciwnych polądów. I jako jedno z nielicznych przeszliście też Spreuebruckie (most z tańcem śmierci) :-).
Pozwolę sobie sprostować tylko jedną rzecz - Loewendenkmal upamiętnia szwajcarskich gwardzistów Ludwika XIV, ktorzy zginęli w czasie rewolucji francuskiej. Ale mało kto o tym wie, i często funkcjonuje jako 'Pomnik umierającego lwa". Autorem jest duński rzeźbiarz, Berthel Thorwaldsen, ten od pomników Poniatowskiego i Kopernika w Warszawie. Pozdrawiam
-
Fotki fajne, ale mam lekki niedosyt tekstu, pozdrawiam :-)
-
To z czasem dodam alternatywną relację m.in. z obu miast, obejmującą także m.in. Solurę / Solothurn i Biel/ Bienne oraz jezioro Thun - czyli raj ;-).
Cieszę się, że Wam się podobalo i mieliście dobrą pogodę,i pozdrawiam.
-
Nowy tytuł już lepszy, aczkolwiek Berno na pograniczu nie lezy (chociaz ma tam blisko) i właśnie ta bliskość do kantonów francuskojęzycznych byłą jednym z argumentow o wyborze tego miasta na sto;licę Konfedereacji.
Fajna relacja, z tym, że oba miasta uważam za warte dłuższej wizyty. Pozdrawiam
-
Dzięki sagnes :-). BTW wygląda na to, że żaglowiec jest pod banderą .... szwajcarską?:-0
-
Wiele kadrów mamy bardzo podobnych ;-)
-
iwonka, sagnes, dingo :-)
dingo - to w takim razie widziałaś właśnie od tej strony ;-) -
Nie dostałem odpowiedzi na maila zawierającego m.in. prośbę o dodanie kolejnych miejsc do bazy.
-
dino, piotr, sagnes :-)
dino - właśnie jest wiatr na fotce;-) -
Tak, Lucerna to prawdziwa perełka i warto pobyć tam nawet parę dni. Super, że byliście w galerii Rosengartów - na forach komputerowych panuje snobizm na nieznajomość sztuki (szczególnie współczesnej) i olewanie jej przybytków i odnosze wrażenie, że niektórzy wstydzą sie przyznać do przeciwnych polądów. I jako jedno z nielicznych przeszliście też Spreuebruckie (most z tańcem śmierci) :-).
Pozwolę sobie sprostować tylko jedną rzecz - Loewendenkmal upamiętnia szwajcarskich gwardzistów Ludwika XIV, ktorzy zginęli w czasie rewolucji francuskiej. Ale mało kto o tym wie, i często funkcjonuje jako 'Pomnik umierającego lwa". Autorem jest duński rzeźbiarz, Berthel Thorwaldsen, ten od pomników Poniatowskiego i Kopernika w Warszawie. Pozdrawiam -
Fotki fajne, ale mam lekki niedosyt tekstu, pozdrawiam :-)
-
To z czasem dodam alternatywną relację m.in. z obu miast, obejmującą także m.in. Solurę / Solothurn i Biel/ Bienne oraz jezioro Thun - czyli raj ;-).
Cieszę się, że Wam się podobalo i mieliście dobrą pogodę,i pozdrawiam. -
Nowy tytuł już lepszy, aczkolwiek Berno na pograniczu nie lezy (chociaz ma tam blisko) i właśnie ta bliskość do kantonów francuskojęzycznych byłą jednym z argumentow o wyborze tego miasta na sto;licę Konfedereacji.
Fajna relacja, z tym, że oba miasta uważam za warte dłuższej wizyty. Pozdrawiam -
Dzięki sagnes :-). BTW wygląda na to, że żaglowiec jest pod banderą .... szwajcarską?:-0
No cóż, najstarszy murowany dom w Helsinkach jest z II połowy XVIII w., do I dekady XIX w. było to prowincjonalne miasto. Mimo to (brak starówki w klasycznym tego słowa rozumieniu) urbanistycznie miasto nie prezentuje się źle i jest sporo ciekawych obiektów architektury klasycystycznej, modernistycznej i współczesnej oraz sporo terenów zielonych.