Ocenione komentarze użytkownika dino, strona 424
Przejdź do głównej strony użytkownika dino
-
świetne - mam tylko drobną sugestię - wstaw po dwa entery w miejscach , gdzie kończą się akapity i rozdziel dni - będzie się lepiej czytało ;))
-
miałaś przeżycia :)))
-
ja byłem w Palm Beach Resort...
-
ja byłem w Egipcie trzy razy i każdy był dość męczący - co zrobić, w Warszawie na ulicy jak mnie ktoś nagabuje na jakieś zakupy to czuję się osaczony, a tam w towarzystwie moich trzech kobiet (żona i córki) spokojnie chodzić się nie dało - nawet na lotnisku znalazło się kilku przystojnych potencjalnych zięciów...
piramidy widziałem,
Luksor i Karnaku widziałem,
Dolinę Królów widziałem,
krótko płynąłem po Nilu,
zwiedzałem Aleksandrię (i to mi się podobało, a Kair wcale - Muzeum Egipskie ze względu na zorganizowany sposób zwiedzania rozczarowuje - wolę kolekcję papirusów w Berlinie, ekspozycję Egipską w Londynie, czy w Muzeum Watykańskim w Rzymie)
i wypoczywałem w Hurghadzie i Nabuq (za Sharm el Shaik) - najbardziej to ja lubię z Egiptu rafę i snoorkowanie - no i jak potraktować Synaj jako miejsce wypadowe do Jordanii i Izraela to jest jeszcze dodatkowy atut - z drugiej strony jak ktoś chce w cieple, przy słonecznej pogodzie mile spędzić czas na plaży, czy basenie to trudno o lepsze warunki (w dobrym hotelu oczywiście)
.
-
chciałbym prosić o małe sprostowanie - Amsterdam pomimo wielkiego znaczenia w Holandii i nadania miana stolicy konstytucją nie pełni oficjalnie tej funkcji, która przypadła w udziale mniejszej nadmorskiej Hadze (Den Haag) - w każdym razie są jakby dwie stolice :)
Amsterdam również bardzo lubię i mam parę ulubionych knajpek niedaleko placu Dam i jedną świetną piwiarnię (też blisko) z moim ulubionym piwem belgijskim (holenderskie mniej lubię)...
:)
-
ładne - pierwszy plan i te linie mostu na horyzoncie :)
-
nawet 11 mi wystarczy :)
-
furtka do morza :))
-
to ja poszukam wypożyczalni rakiet... :)))))
kto chętny na wyprawę??
.
-
Mimbla - jest fajnie jak na tej przełęczy stoi się w 40 kilometrowych korkach kiedy rozpoczyna się sezon wakacyjny i wszyscy chcą do Słonecznej Italii,
ale jak już się jedzie........ to tylko wiatr we włosach (we Włochach)...
:)))
.
-
świetne - mam tylko drobną sugestię - wstaw po dwa entery w miejscach , gdzie kończą się akapity i rozdziel dni - będzie się lepiej czytało ;))
-
miałaś przeżycia :)))
-
ja byłem w Palm Beach Resort...
-
ja byłem w Egipcie trzy razy i każdy był dość męczący - co zrobić, w Warszawie na ulicy jak mnie ktoś nagabuje na jakieś zakupy to czuję się osaczony, a tam w towarzystwie moich trzech kobiet (żona i córki) spokojnie chodzić się nie dało - nawet na lotnisku znalazło się kilku przystojnych potencjalnych zięciów...
piramidy widziałem,
Luksor i Karnaku widziałem,
Dolinę Królów widziałem,
krótko płynąłem po Nilu,
zwiedzałem Aleksandrię (i to mi się podobało, a Kair wcale - Muzeum Egipskie ze względu na zorganizowany sposób zwiedzania rozczarowuje - wolę kolekcję papirusów w Berlinie, ekspozycję Egipską w Londynie, czy w Muzeum Watykańskim w Rzymie)
i wypoczywałem w Hurghadzie i Nabuq (za Sharm el Shaik) - najbardziej to ja lubię z Egiptu rafę i snoorkowanie - no i jak potraktować Synaj jako miejsce wypadowe do Jordanii i Izraela to jest jeszcze dodatkowy atut - z drugiej strony jak ktoś chce w cieple, przy słonecznej pogodzie mile spędzić czas na plaży, czy basenie to trudno o lepsze warunki (w dobrym hotelu oczywiście)
. -
chciałbym prosić o małe sprostowanie - Amsterdam pomimo wielkiego znaczenia w Holandii i nadania miana stolicy konstytucją nie pełni oficjalnie tej funkcji, która przypadła w udziale mniejszej nadmorskiej Hadze (Den Haag) - w każdym razie są jakby dwie stolice :)
Amsterdam również bardzo lubię i mam parę ulubionych knajpek niedaleko placu Dam i jedną świetną piwiarnię (też blisko) z moim ulubionym piwem belgijskim (holenderskie mniej lubię)...
:) -
ładne - pierwszy plan i te linie mostu na horyzoncie :)
-
nawet 11 mi wystarczy :)
-
furtka do morza :))
-
to ja poszukam wypożyczalni rakiet... :)))))
kto chętny na wyprawę??
. -
Mimbla - jest fajnie jak na tej przełęczy stoi się w 40 kilometrowych korkach kiedy rozpoczyna się sezon wakacyjny i wszyscy chcą do Słonecznej Italii,
ale jak już się jedzie........ to tylko wiatr we włosach (we Włochach)...
:)))
.