Ocenione komentarze użytkownika voyager747, strona 215
Przejdź do głównej strony użytkownika voyager747
-
Ja byłem tylko w Lizbonie, w Porto i 2 razy na Maderze, ale inne miejsca też super, tutaj widać u ludzi, którzy wkleili zdjęcia z objazdówek. Na pewno warto, jeśli będziesz miała okazję, to polecam.
-
dzięki
-
dzięki, coś tam będę doklejał z Porto
-
tego nie zgłębiałem
-
dzięki
-
dzięki, jak jechałem na lotnisko to pstryknąłem
-
Porto - Igreja e Torre dos ClérigosPo zachodniej stronie Praça da Liberdade góruje kościół i słynna wieża Igreja e Torre dos Clérigos, które tworzą zwarty, owalny kompleks zabudowy. Są dziełem włoskiego architekta Nicolau Nasoni. Kościół został zbudowany w latach 1732 - 1748. Kościół był jednym z pierwszych barokowych kościołów wzniesionych w całej Portugalii. Wspaniały ołtarz w kaplicy, wykonany z marmuru w różnych kolorach został zaprojektowany przez architekta Manuel dos Santos Porto w 1767 roku, a ukończony w 1780 r., i wprowadza nas w styl rokoko. Budowę wieży ukończono w 1763 roku. Wzorowana jest na typowych dla architektury północnych Włoch campaniles, czyli wolnostojących dzwonnicach, które dumnie reprezentuje Krzywa Wieża w Pizie czy wieża św. Marka w Wenecji.
Warto podjąc trud i wspiąć się po 255 stopniach na 76-metrową wieżę, skąd rozpościera się przepiękny widok na panoramę Porto, rzekę i jej dolinę.
Wstęp na wieżę kosztuje 2 euro.
-
Kościół Săo Francisco z zewnątrz nie robi piorunującego wrażenia – wygląda jak większość zabytków z epoki. Po wejściu do środka okazuje się jednak, jak bardzo niesprawiedliwe były takie osądy. Kościół z pewnością jest jednym z bardziej olśniewających w Portugalii, a prawdopodobnie w klasyfikacji całej Europy także nie pozostawałby z tyłu. On także u schyłku XVII i na początku XVIII wieku poadł ofiarą barokowych przeróbek. Wprost oszałamia wystrojem. Całe wnętrze ozdobiono pozłacanymi, drewnianymi detalami w postaci splątanych winorośli, cherubinów, ptaków i zwierząt. Do ich dekoracji zużyto ponad 200 kg złota, co miało ukazać zamożność miasta, które wzbogaciło się na handlu winem. BPorto - Kościół Săo Franciscoudowę kościoła rozpoczęto w 1245 r. ale wraz z byłym klasztorem ukończono dopiero w 1423 r. w samą porę by podjąc Króla Jana I po zawarciu związku małżeńskiego z Filipią. Wiele wieków później, po zakończeniu barokowych przeróbek, brak umiaru w wystroju świątyni tak bardzo zdegustował duchowieństwo, że zaniechano odprawiania mszy w kościele.
Do dziś najwspanialszym elementem wystroju jest drewniana, polichromowana i złocona nastawa ołtarzowa, umieszczona po lewej stronie nawy. Przedstawia Drzewo Jessego, wyrastające z jego boku, na konarach zwieńczone podobiznami włądców Judy, a na szcycie - postaciami Jezusa Chrystusa, Matki Boskiej i św. Józefa. Całość pochodzi z lat 20. XVII wieku I jest dziełem Filipe'a da Silvy Antonio Gomesa, pary mało znanych miejscowych rzemieślników.
W kościelnych katakumbach mieści się muzeum, w którym znajdują się przedmioty ocalałe z dawnego klasztoru. Poniżej kamiennego pomieszczenia znajduje się osuarium z setkami ludzkich kości.
Wejście do Kościoła, katakumb i Muzeum jest niestety płatne. Bilet kosztuje 3,5 euro
-
no właśnie, a tam nie byłem
-
te płytki w latach 30ych dołożyli
-
Ja byłem tylko w Lizbonie, w Porto i 2 razy na Maderze, ale inne miejsca też super, tutaj widać u ludzi, którzy wkleili zdjęcia z objazdówek. Na pewno warto, jeśli będziesz miała okazję, to polecam.
-
dzięki
-
dzięki, coś tam będę doklejał z Porto
-
tego nie zgłębiałem
-
dzięki
-
dzięki, jak jechałem na lotnisko to pstryknąłem
-
Porto - Igreja e Torre dos ClérigosPo zachodniej stronie Praça da Liberdade góruje kościół i słynna wieża Igreja e Torre dos Clérigos, które tworzą zwarty, owalny kompleks zabudowy. Są dziełem włoskiego architekta Nicolau Nasoni. Kościół został zbudowany w latach 1732 - 1748. Kościół był jednym z pierwszych barokowych kościołów wzniesionych w całej Portugalii. Wspaniały ołtarz w kaplicy, wykonany z marmuru w różnych kolorach został zaprojektowany przez architekta Manuel dos Santos Porto w 1767 roku, a ukończony w 1780 r., i wprowadza nas w styl rokoko. Budowę wieży ukończono w 1763 roku. Wzorowana jest na typowych dla architektury północnych Włoch campaniles, czyli wolnostojących dzwonnicach, które dumnie reprezentuje Krzywa Wieża w Pizie czy wieża św. Marka w Wenecji.
Warto podjąc trud i wspiąć się po 255 stopniach na 76-metrową wieżę, skąd rozpościera się przepiękny widok na panoramę Porto, rzekę i jej dolinę.
Wstęp na wieżę kosztuje 2 euro. -
Kościół Săo Francisco z zewnątrz nie robi piorunującego wrażenia – wygląda jak większość zabytków z epoki. Po wejściu do środka okazuje się jednak, jak bardzo niesprawiedliwe były takie osądy. Kościół z pewnością jest jednym z bardziej olśniewających w Portugalii, a prawdopodobnie w klasyfikacji całej Europy także nie pozostawałby z tyłu. On także u schyłku XVII i na początku XVIII wieku poadł ofiarą barokowych przeróbek. Wprost oszałamia wystrojem. Całe wnętrze ozdobiono pozłacanymi, drewnianymi detalami w postaci splątanych winorośli, cherubinów, ptaków i zwierząt. Do ich dekoracji zużyto ponad 200 kg złota, co miało ukazać zamożność miasta, które wzbogaciło się na handlu winem. BPorto - Kościół Săo Franciscoudowę kościoła rozpoczęto w 1245 r. ale wraz z byłym klasztorem ukończono dopiero w 1423 r. w samą porę by podjąc Króla Jana I po zawarciu związku małżeńskiego z Filipią. Wiele wieków później, po zakończeniu barokowych przeróbek, brak umiaru w wystroju świątyni tak bardzo zdegustował duchowieństwo, że zaniechano odprawiania mszy w kościele.
Do dziś najwspanialszym elementem wystroju jest drewniana, polichromowana i złocona nastawa ołtarzowa, umieszczona po lewej stronie nawy. Przedstawia Drzewo Jessego, wyrastające z jego boku, na konarach zwieńczone podobiznami włądców Judy, a na szcycie - postaciami Jezusa Chrystusa, Matki Boskiej i św. Józefa. Całość pochodzi z lat 20. XVII wieku I jest dziełem Filipe'a da Silvy Antonio Gomesa, pary mało znanych miejscowych rzemieślników.
W kościelnych katakumbach mieści się muzeum, w którym znajdują się przedmioty ocalałe z dawnego klasztoru. Poniżej kamiennego pomieszczenia znajduje się osuarium z setkami ludzkich kości.
Wejście do Kościoła, katakumb i Muzeum jest niestety płatne. Bilet kosztuje 3,5 euro -
no właśnie, a tam nie byłem
-
te płytki w latach 30ych dołożyli