Ocenione komentarze użytkownika voyager747, strona 2049
Przejdź do głównej strony użytkownika voyager747
-
Jeszcze raz dzięki :)
-
O... niezła :)
-
Nie, no aż tak dobrze to nie jest:)) Myślałem raczej o tych zielonych znacznikach, które powstawiałem na mapie . Na gazecie mam ponad 1200 zdjęć z różnych miejsc, niektórych więcej, niektórych mniej. Sporo jest takich niezeskanowanych, z epoki analogowej.
Z Bali mam chyba ponad 200 zdjęć, z ZEA podobnie, z Andaluzji, z Turcji,ale nie wiem co wrzucać, bo nie wiadomo co się ludziskom spodoba :)
-
To fajnie, bo to był magiczny i niepowtarzalny poranek. Obudziłem się gdzieś o 5ej ( bo ta różnica czasu po locie) , wyszedłem rano na plażę i szybko wróciłem po aparaty, zrobiliśmy sporo zdjęć i większość jest całkiem fajna.
To był luty 2007, pora deszczowa i w nocy trochę padało. Dzięki temu takie fajne i spokojne morze się zrobiło po burzy.
Aparat to stary Canon EOS 300, analogowy z filtrem polaryzacyjnym i UV. Zdjęcie skanowane z odbitki papierowej, Na papierze wygląda lepiej. Niektóre są robione cyfrowym samsungiem ( te słabsze ).
Jeśli kogoś interesuje jakieś miejsce bardziej, to piszcie, bo nie wiem co wrzucać :)
-
Ale fajnie to wyszło, super.
-
Nie chce mi się opisywać wszystkich zdjęć, bo nie wiem czy kogokolwiek to interesuje, a tak jak ktoś zapyta, to można szybko opisać. Jak masz jakieś pytania, to pisz pod fotkami, odpowiem.
Pozdrawiam.
-
To możesz do mnie napisać na gazetowego maila, jeśli chcesz.
-
A czemu ?
-
Dzięki za plusiki.
To było ok. 6-ej rano. Po sporej ulewie, wschód słońca, a w oddali widać wulkan Gunung Agung. To była chyba niedziela i sporo miejscowych na plaży się pojawiło.
Wulkan jest nadal czynny, jego wysokość 3142 m n.p.m.
-
Witaj, jeśli chcesz pogadać, to ja jestem na forum gazety na podróżach, turystyce, itp.
-
Jeszcze raz dzięki :)
-
O... niezła :)
-
Nie, no aż tak dobrze to nie jest:)) Myślałem raczej o tych zielonych znacznikach, które powstawiałem na mapie . Na gazecie mam ponad 1200 zdjęć z różnych miejsc, niektórych więcej, niektórych mniej. Sporo jest takich niezeskanowanych, z epoki analogowej.
Z Bali mam chyba ponad 200 zdjęć, z ZEA podobnie, z Andaluzji, z Turcji,ale nie wiem co wrzucać, bo nie wiadomo co się ludziskom spodoba :)
-
To fajnie, bo to był magiczny i niepowtarzalny poranek. Obudziłem się gdzieś o 5ej ( bo ta różnica czasu po locie) , wyszedłem rano na plażę i szybko wróciłem po aparaty, zrobiliśmy sporo zdjęć i większość jest całkiem fajna.
To był luty 2007, pora deszczowa i w nocy trochę padało. Dzięki temu takie fajne i spokojne morze się zrobiło po burzy.
Aparat to stary Canon EOS 300, analogowy z filtrem polaryzacyjnym i UV. Zdjęcie skanowane z odbitki papierowej, Na papierze wygląda lepiej. Niektóre są robione cyfrowym samsungiem ( te słabsze ).
Jeśli kogoś interesuje jakieś miejsce bardziej, to piszcie, bo nie wiem co wrzucać :) -
Ale fajnie to wyszło, super.
-
Nie chce mi się opisywać wszystkich zdjęć, bo nie wiem czy kogokolwiek to interesuje, a tak jak ktoś zapyta, to można szybko opisać. Jak masz jakieś pytania, to pisz pod fotkami, odpowiem.
Pozdrawiam. -
To możesz do mnie napisać na gazetowego maila, jeśli chcesz.
-
A czemu ?
-
Dzięki za plusiki.
To było ok. 6-ej rano. Po sporej ulewie, wschód słońca, a w oddali widać wulkan Gunung Agung. To była chyba niedziela i sporo miejscowych na plaży się pojawiło.
Wulkan jest nadal czynny, jego wysokość 3142 m n.p.m. -
Witaj, jeśli chcesz pogadać, to ja jestem na forum gazety na podróżach, turystyce, itp.