Ocenione komentarze użytkownika marger22, strona 9
Przejdź do głównej strony użytkownika marger22
-
czyli co Piotrze zatrzymujemy się i idziemy dalej?
-
a w jakim miesiącu się odbywała wyprawa, bo wyczytałem że urlop był poza sezonem, rozumiem że to w naszym rozumieniu...
-
super
-
drogi to można pozazdrościć... trzy pasy w każdą stronę a ruch symboliczny...
-
co ten pan produkuje?
-
można i dopatrzeć się polskich akcentów a nawet białoruskich i to tych właściwych biłoruskich
-
Iwonko czy Ty sumienia nie masz?! Zamiast do świąt z rodziną siadać to Ty nasz przykuwasz do komputerów publikując takie cudo?! Przecież to jest czytania na tydzień i oglądania na następne dwa?!
A tak na poważnie, to tylko miałem czas przejrzeć miniaturki i wygląda niesamowicie! To jakaś podróż życia... Będę wracał wielokrotnie...
-
fakt w tym kadrze trochę osób się zmieściło ale ogólnie nie było pod tym względem źle...
to był październik, nie wiem jak wygląda sprawa w wakacje... pewnie trochę gorzej ale na pewno jest i wtedy luźniej niż na polskich szlakach
-
cóż począć...
-
nie mieliśmy terenówki a i nawigacja nie była skora do żartów... to boczna droga odchodząca od głównej drogi asfaltowej. Nie zdecydowaliśmy się jednak na ten 'skok w bok'. Ale jest takich dróg dla terenówek w górach dużo i wiem że wielu z naszych rodaków wyjeżdża na taki offroad do Rumunii
-
czyli co Piotrze zatrzymujemy się i idziemy dalej?
-
a w jakim miesiącu się odbywała wyprawa, bo wyczytałem że urlop był poza sezonem, rozumiem że to w naszym rozumieniu...
-
super
-
drogi to można pozazdrościć... trzy pasy w każdą stronę a ruch symboliczny...
-
co ten pan produkuje?
-
można i dopatrzeć się polskich akcentów a nawet białoruskich i to tych właściwych biłoruskich
-
Iwonko czy Ty sumienia nie masz?! Zamiast do świąt z rodziną siadać to Ty nasz przykuwasz do komputerów publikując takie cudo?! Przecież to jest czytania na tydzień i oglądania na następne dwa?!
A tak na poważnie, to tylko miałem czas przejrzeć miniaturki i wygląda niesamowicie! To jakaś podróż życia... Będę wracał wielokrotnie... -
fakt w tym kadrze trochę osób się zmieściło ale ogólnie nie było pod tym względem źle...
to był październik, nie wiem jak wygląda sprawa w wakacje... pewnie trochę gorzej ale na pewno jest i wtedy luźniej niż na polskich szlakach -
cóż począć...
-
nie mieliśmy terenówki a i nawigacja nie była skora do żartów... to boczna droga odchodząca od głównej drogi asfaltowej. Nie zdecydowaliśmy się jednak na ten 'skok w bok'. Ale jest takich dróg dla terenówek w górach dużo i wiem że wielu z naszych rodaków wyjeżdża na taki offroad do Rumunii