Ocenione komentarze użytkownika marger22, strona 46
Przejdź do głównej strony użytkownika marger22
-
chodzi o odwrócenie ról?
-
Zgadzam się, do tego w tych okolicach prawie w każdej wiosce stoi takie cudo
-
Wybierz się koniecznie bo naprawdę warto, myślę że Voyager też jest tego zdania. Madera ma tę zaletę że można tam jeździć przez cały rok
-
dziękuję
-
Norwegia jest cudna, byłem ale mam wrażenie że tylko trochę jej liznąłem... Pieniny mam bliżej... nawet bardzo blisko... Mogę w sobotni ranek po porannej kawie wsiąść w samochód i po niecałych dwóch godzinach już maszerować na Trzy Korony, potem jeszcze obejrzeć jakiś kościółek czy zamek i wrócić na kolację do domu. Korzystam z tego dobrodziejstwa pełnymi garściami, tylko tej jesieni zrobiłem sobie takie trzy wypady w Pieniny czego dowodem te zdjęcia...
-
Piotrze, Łódź jest na północ od Pienin... a z tym draniem to też pojechałeś... rozumiem czasami trochę samokrytyki ale żeby aż tak?! :)))
-
Słowacja to jeszcze nic ale w Czechach to dopiero 'one and only'
-
Dunajec to ja przeważnie w bród pokonuję :)
-
też pamiętam jak swego czasu płynąłem Dunajcem i zerkałem na drugi brzeg by pooglądać 'zagranicę'... ale była ona odległa! należało państwo poprosić o udostępnienie paszportu a potem jeszcze stanąć o świcie po książeczkę walutową...
-
ale coś czuję że ze względu na nazwę ten klasztor był ich ulubionym...
-
chodzi o odwrócenie ról?
-
Zgadzam się, do tego w tych okolicach prawie w każdej wiosce stoi takie cudo
-
Wybierz się koniecznie bo naprawdę warto, myślę że Voyager też jest tego zdania. Madera ma tę zaletę że można tam jeździć przez cały rok
-
dziękuję
-
Norwegia jest cudna, byłem ale mam wrażenie że tylko trochę jej liznąłem... Pieniny mam bliżej... nawet bardzo blisko... Mogę w sobotni ranek po porannej kawie wsiąść w samochód i po niecałych dwóch godzinach już maszerować na Trzy Korony, potem jeszcze obejrzeć jakiś kościółek czy zamek i wrócić na kolację do domu. Korzystam z tego dobrodziejstwa pełnymi garściami, tylko tej jesieni zrobiłem sobie takie trzy wypady w Pieniny czego dowodem te zdjęcia...
-
Piotrze, Łódź jest na północ od Pienin... a z tym draniem to też pojechałeś... rozumiem czasami trochę samokrytyki ale żeby aż tak?! :)))
-
Słowacja to jeszcze nic ale w Czechach to dopiero 'one and only'
-
Dunajec to ja przeważnie w bród pokonuję :)
-
też pamiętam jak swego czasu płynąłem Dunajcem i zerkałem na drugi brzeg by pooglądać 'zagranicę'... ale była ona odległa! należało państwo poprosić o udostępnienie paszportu a potem jeszcze stanąć o świcie po książeczkę walutową...
-
ale coś czuję że ze względu na nazwę ten klasztor był ich ulubionym...