Ocenione komentarze użytkownika yumeandra, strona 3

Przejdź do głównej strony użytkownika yumeandra

  1. yumeandra
    yumeandra (08.02.2012 15:39)
    Piotrze, ta polska Osa jest dla mnie odkryciem. Bardzo lubię dowiadywać się o polskich inżynierskich pomysłach i jako fanka (choć może bez głębokiej znajomości tematu) motoryzacji, łatwo wpadam w zachwyt nad nimi. Szkoda, że teraz nie wznowiono tej Osy. Rometowe skutery nie bardzo mi się podobają. Natomiast gdybyście mieli ochotę na porcję polskich pomysłów,polecam ekspozycję stałą w Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie. Począwszy od tak "zwykłych" pojazdów, jak Warszawa, Syrena (którą uwielbiam, bo też pół dzieciństwa w takiej spędziłam) czy "maluch" aż po prototyp Beskida czy zestaw różnego rodzaju motorów.
    Slawannko, przykro mi, że ten Amico okazał się bydlakiem, ale może jednak odważysz się jeszcze we Włoszech na jazdę. Skoro już jeździłaś w Polsce, to czemu nie tam?
  2. yumeandra
    yumeandra (07.02.2012 15:48)
    Brawo! Cieszę się, że znalazłaś rozwiązanie, które Cię satysfakcjonuje. Zapamiętam Twoje uwagi i trzymam kciuki, żeby wszystko zagrało.
  3. yumeandra
    yumeandra (07.02.2012 15:39)
    Po rozważeniu wszystkich "za" i "przeciw" oraz przejrzeniu cenników salonu Piaggio w Krakowie doszłam do wniosku, że rower jest bardzo wygodnym i malowniczym środkiem lokomocji. I w tym miejscu na razie pozostanę.

    A czy wiesz, Slawannko, dlaczego Twój Amico nie chce jeździć? Może klimat mu nie odpowiada i tęskni za Italią?
  4. yumeandra
    yumeandra (03.02.2012 9:36)
    ...ewentualnie skuterkiem :)
  5. yumeandra
    yumeandra (03.02.2012 9:36)
    Dobrze jest mieć zawsze widok na ładny skuter :)
  6. yumeandra
    yumeandra (02.02.2012 21:19)
    To chyba dobra ilustracja praktycznego podejścia do życia tamtejszych mieszkańców.
  7. yumeandra
    yumeandra (02.02.2012 21:18)
    Pewnie tak. Chętnie bym weszła w posiadanie letniego domku w tamtej okolicy.
  8. yumeandra
    yumeandra (29.01.2012 15:42)
    Cóż, będe musiała pojechac, żeby się przekonać na własnej skórze. W wolnej chwili popodróżuję na razie po róznych miejscach via Kolumber. Dziękuję za zaproszenie i polecam swoje małe kawałki.
  9. yumeandra
    yumeandra (29.01.2012 15:38)
    Sławo, dzięki za poprawkę. W mojej głowie wbite jest nie wiadomo skąd to "al carno". To pewnie wpływy arabskich brzmień w sycylijskich nazwach. Alcantara i inne ;P
  10. yumeandra
    yumeandra (26.01.2012 10:16)
    A do Twoich podróży z pewnością będę zaglądać :)