Ocenione komentarze użytkownika bkrystina, strona 174
Przejdź do głównej strony użytkownika bkrystina
-
Cieszę się że nasze zdjęcia dotarły do kolejnego miasta i cieszyły oczy zwiedzających. Mimo że miałam niezbyt daleko jednak inne ważniejsze sparawy nie pozwoliły mi na przybycie. Pozdrawiam organizatora i oczywiście autora tej relacji.
-
Dzięki za podglądanie demontażu wieży, Pozdrawiam
-
Byłan na Pammukale kilka lat temu i było więcej wody. W góry lała się strumieniami. Miałam okazję skorzytać z kąpieli w tarasach. Strumyk płynący z góry wypełniony był prawie po brzegi gorącą wodą.
-
och....
-
i ja też dodaję kolejnego acha :)
-
ach.......
-
ale niebiesko....
-
Kiedyś na mojej rabatce kwiatowej wyrosłył maki. Na warzywnej ani jeden. Rosły sobie rósły, aż pewnej nocy wszystkie główki zniknęły. (Parę kilometrów dalej znajduje się Monar)
-
ale pychota .....:)
-
Też wybrałam sie na nocne zwiedzanie, ale po odstaniu w jedenj kolejce ( nie napisze ile stałam) odwiedziłam jeszcze tylko Gdańskie Muzeum Narodowe. Znajduje sie kawałek od starówki i bez kolejki można było podziwiać piękne eksponaty. Za rok zapraszam do Muzeum Narodowego.
-
Cieszę się że nasze zdjęcia dotarły do kolejnego miasta i cieszyły oczy zwiedzających. Mimo że miałam niezbyt daleko jednak inne ważniejsze sparawy nie pozwoliły mi na przybycie. Pozdrawiam organizatora i oczywiście autora tej relacji.
-
Dzięki za podglądanie demontażu wieży, Pozdrawiam
-
Byłan na Pammukale kilka lat temu i było więcej wody. W góry lała się strumieniami. Miałam okazję skorzytać z kąpieli w tarasach. Strumyk płynący z góry wypełniony był prawie po brzegi gorącą wodą.
-
och....
-
i ja też dodaję kolejnego acha :)
-
ach.......
-
ale niebiesko....
-
Kiedyś na mojej rabatce kwiatowej wyrosłył maki. Na warzywnej ani jeden. Rosły sobie rósły, aż pewnej nocy wszystkie główki zniknęły. (Parę kilometrów dalej znajduje się Monar)
-
ale pychota .....:)
-
Też wybrałam sie na nocne zwiedzanie, ale po odstaniu w jedenj kolejce ( nie napisze ile stałam) odwiedziłam jeszcze tylko Gdańskie Muzeum Narodowe. Znajduje sie kawałek od starówki i bez kolejki można było podziwiać piękne eksponaty. Za rok zapraszam do Muzeum Narodowego.