Ocenione komentarze użytkownika traveluk, strona 12
Przejdź do głównej strony użytkownika traveluk
-
fajne zdjecia. Brazylia jest niesamowita o kazdej porze roku, Rio jest magiczne i klimatyczne cokolwiek by pisac, mozna dostac w rylo, i mozna swietnie sie wybawic... to chyba kraj najpiekniejszych ludzi na swiecie, w zyciu sie tak nie naogladalem jak na plazach Copacabany i Ipanemy. Piekno jest wszedzie. Maja super soki, piekne plaze i ...havaianas!
-
fajne ujecie... boska Grecja
-
to jest ujecie.. super! dzieciaki to wdzieczny obiekt na wszystkich kontynentach
-
cepelia po mexykansku
-
to kapibara...hehehe szczurek bez ogona .-)
-
dokladnie niebieski rzadzi.
-
Hey, swietny opis, z polotem i jajem... takie cos sie czyta i chce sie wracac w takie miejsca. Podobna podroz odbylem w 2003 roku z kumplem, ktory wlasciwie za ubranie mnie wzial i wywiozl z Polski, gdy zaoferowalemm sie ze pojade. I choc przejechalismy tylko Boliwie i Peru, to owe 70 dni spedzonych w podrozy, stopem, autobusami "cama" , "camioneta" czy busikami bylo czysm niesamowitym , barwnym, szalonym i tak mocno naladowanym klimatem i dynamika niektorych miejsc, ze rok pozniej zrobilismy maly "replay" na poludniowy kontynent i ponad 15tys kilometrow od wybrzeza wenezuelskiego na poludnie kontynentu, przez delte Orinoko i Brazylie, wybrzeze az do Rio. Karnawal zastalismy w Manaos i z perspektywy czasu mysle, ze to byl strzal w dziesiatke, bo Rio nie mialo juz wtedy dobrej opini... i choc nie mam porownania, z tym co dzieje sie na sambodromie w Rio , to ferie kolorow jaka zobaczylem na karnawale w Manaus zapamietalem na zawsze. Tak poza tym , przejzalem zdjecia i ujecia z Peru i Boliwii, kreca lezke w oku... te same miejsca podobne klimaty! Hmm, musze wrzucic opis wypadu, choc tez wszystko gdzies na dysku w kompie upchane. Faktem jest rowniez to, ze gdyby kumpel nie wyciagnal mnie na ten szalony wojaz wbrew woli calej rodziny, to chyba sam nie odwazylbym sie na taka akcje...a wyjazd, mysle ze byl tez poczatkiem fascynacji wyjazdami, przygody i klimatami, jak najbardziej przeciwnymi od L.Planet.
-
to jest ten sexy typ ameryki centralnej, gdzie ..kochanego ciala nigdy za wiele, a Kate Moss by wygwizdali :-)
-
big blue :-)
-
a tu taj co? instrukcje czy opieprz:-(
-
fajne zdjecia. Brazylia jest niesamowita o kazdej porze roku, Rio jest magiczne i klimatyczne cokolwiek by pisac, mozna dostac w rylo, i mozna swietnie sie wybawic... to chyba kraj najpiekniejszych ludzi na swiecie, w zyciu sie tak nie naogladalem jak na plazach Copacabany i Ipanemy. Piekno jest wszedzie. Maja super soki, piekne plaze i ...havaianas!
-
fajne ujecie... boska Grecja
-
to jest ujecie.. super! dzieciaki to wdzieczny obiekt na wszystkich kontynentach
-
cepelia po mexykansku
-
to kapibara...hehehe szczurek bez ogona .-)
-
dokladnie niebieski rzadzi.
-
Hey, swietny opis, z polotem i jajem... takie cos sie czyta i chce sie wracac w takie miejsca. Podobna podroz odbylem w 2003 roku z kumplem, ktory wlasciwie za ubranie mnie wzial i wywiozl z Polski, gdy zaoferowalemm sie ze pojade. I choc przejechalismy tylko Boliwie i Peru, to owe 70 dni spedzonych w podrozy, stopem, autobusami "cama" , "camioneta" czy busikami bylo czysm niesamowitym , barwnym, szalonym i tak mocno naladowanym klimatem i dynamika niektorych miejsc, ze rok pozniej zrobilismy maly "replay" na poludniowy kontynent i ponad 15tys kilometrow od wybrzeza wenezuelskiego na poludnie kontynentu, przez delte Orinoko i Brazylie, wybrzeze az do Rio. Karnawal zastalismy w Manaos i z perspektywy czasu mysle, ze to byl strzal w dziesiatke, bo Rio nie mialo juz wtedy dobrej opini... i choc nie mam porownania, z tym co dzieje sie na sambodromie w Rio , to ferie kolorow jaka zobaczylem na karnawale w Manaus zapamietalem na zawsze. Tak poza tym , przejzalem zdjecia i ujecia z Peru i Boliwii, kreca lezke w oku... te same miejsca podobne klimaty! Hmm, musze wrzucic opis wypadu, choc tez wszystko gdzies na dysku w kompie upchane. Faktem jest rowniez to, ze gdyby kumpel nie wyciagnal mnie na ten szalony wojaz wbrew woli calej rodziny, to chyba sam nie odwazylbym sie na taka akcje...a wyjazd, mysle ze byl tez poczatkiem fascynacji wyjazdami, przygody i klimatami, jak najbardziej przeciwnymi od L.Planet.
-
to jest ten sexy typ ameryki centralnej, gdzie ..kochanego ciala nigdy za wiele, a Kate Moss by wygwizdali :-)
-
big blue :-)
-
a tu taj co? instrukcje czy opieprz:-(