Ocenione komentarze użytkownika kubdu, strona 280
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
Planeta Ziemia ? Na pewno ?
-
Makijaż, Piotrze, makijaż okazyjny.
-
Na pierwszy rzut oka - mój tygodniowy przydział. Po przeliczeniu - jednak na 2 m-ce by mi wystarczyło.
-
"Dino, mówisz jesteś. Hmm" i prawą łapą na przemian paluchami stuka.
-
I co ? Dał się tak łatwo sprowadzić ? Ale taka dawka byłaby chyba zabójcza.
-
Pluuuusiak. Nie będę z gęby cholewy robić. I zaraz ruszam dalej górami się nacieszyć.
-
Co ja wyprawiam i jak ja szpieguję, żeby zdobyć informacje ... Spokojnie, zrobi się. A zacznę od Ciebie.
-
Niech tak będzie. Żeby jeszcze udzielający łaskawie urlopu szef się z tym pogodził - już mnie żołądek boli na myśl o tej przeprawie.
-
W takich miejscach zawsze współczuję ( w przypadku Malty również sobie) wszystkim , którzy tego nie zobaczyli na żywo, powąchali, pomacali. Przykro mi się zrobiło, gdy nie tak dawno dotarło do mnie w końcu, że nie wszyscy chcą. Ale i tak im współczuję. Nawet tym bardziej.
-
Długo będę pracować nad wersją możliwą do zrealizowania, ale doświadczenie ostatnich lat uczy, że nie ma rzeczy niemożliwych ( w granicach mojego pojmowania). I zawsze warto. (ciąg dalszy na Pamelo)
-
Planeta Ziemia ? Na pewno ?
-
Makijaż, Piotrze, makijaż okazyjny.
-
Na pierwszy rzut oka - mój tygodniowy przydział. Po przeliczeniu - jednak na 2 m-ce by mi wystarczyło.
-
"Dino, mówisz jesteś. Hmm" i prawą łapą na przemian paluchami stuka.
-
I co ? Dał się tak łatwo sprowadzić ? Ale taka dawka byłaby chyba zabójcza.
-
Pluuuusiak. Nie będę z gęby cholewy robić. I zaraz ruszam dalej górami się nacieszyć.
-
Co ja wyprawiam i jak ja szpieguję, żeby zdobyć informacje ... Spokojnie, zrobi się. A zacznę od Ciebie.
-
Niech tak będzie. Żeby jeszcze udzielający łaskawie urlopu szef się z tym pogodził - już mnie żołądek boli na myśl o tej przeprawie.
-
W takich miejscach zawsze współczuję ( w przypadku Malty również sobie) wszystkim , którzy tego nie zobaczyli na żywo, powąchali, pomacali. Przykro mi się zrobiło, gdy nie tak dawno dotarło do mnie w końcu, że nie wszyscy chcą. Ale i tak im współczuję. Nawet tym bardziej.
-
Długo będę pracować nad wersją możliwą do zrealizowania, ale doświadczenie ostatnich lat uczy, że nie ma rzeczy niemożliwych ( w granicach mojego pojmowania). I zawsze warto. (ciąg dalszy na Pamelo)