Otrzymane komentarze dla użytkownika aniachal, strona 234

Przejdź do głównej strony użytkownika aniachal

  1. slawannka
    slawannka (29.07.2013 12:08)
    Nie, no za Mężem rozumiem, ale znaczy, że na dłuuuugo - zawsze...? Bo nieruchomości to się na moment nie kupuje... A kiedy się zdążymy spotkać???
  2. aniachal
    aniachal (29.07.2013 12:06)
    Sława, za Mężem....
  3. slawannka
    slawannka (29.07.2013 12:05)
    A, bo u mnie to wygląda szczególnie, jest to wyścig z czasem:
    - bo jak czegoś nie zrobię natychmiast to już nie zrobię
    - bo w tej chwili nie mam w ogóle lekcji, nie wyjeżdżam z domu, mam czas i trzeba to wykorzystać
    - bo potem będzie trudniej
    - bo (wstyd mi to powiedzieć, ale tak jest...) zdjęcia na Kolumberze to dla mnie próba generalna i wstęp do utworzenia galerii na stronie
    - bo galerie i podróż na Kolumberze to wstęp do napisania wreszcie artykułów na stronie o nowych miejscach (Ustica, Macalube, Macari) - a jestem leń i wcale mi się nie chce
    - bo nie chce mi się robić nic innego

    Znalazłabym jeszcze milion powodów, ale ... mi się nie chce... ;)
  4. slawannka
    slawannka (29.07.2013 12:01)
    O rany! Ale, Ania, czy to znaczy że emigrujesz?!?!?!?!?
  5. pt.janicki
    pt.janicki (26.07.2013 18:45)
    Aniu, na imieniny życzenia mnóstwa wrażeń z wielu podróży ... :-) ... !
  6. lmichorowski
    lmichorowski (25.07.2013 23:28)
    Dziękuję, Aniu, za plusy na mój krótki wypad nad Jeziorak. Pozdrawiam.
  7. lmichorowski
    lmichorowski (25.07.2013 23:16)
    A tu Marsz Żuawów: http://www.youtube.com/watch?v=EetexNwaN7E
  8. aniachal
    aniachal (25.07.2013 21:58)
    Ja może jutro ogarnę Anglię ;)
  9. slawannka
    slawannka (25.07.2013 21:57)
    No, napracowałaś się chyba prawie tak samo jak ja! :) Dzięki! Jeszcze do Aragony będę dorzucać zdjęcia.
  10. avill
    avill (18.07.2013 21:17)
    To się cieszę, że wyjazdu udany i że wróciłaś :)