Otrzymane komentarze dla użytkownika aniachal, strona 23
Przejdź do głównej strony użytkownika aniachal
-
Całkiem spore w środku. W większości były sklepiki z pamiątkami, ale była też wśród nich "posiadłość" w użyciu :)
-
Koziołek w Santanie, miał domek na wzór tych tradycyjnych :)
-
Były miejsca, gdzie po obu stronach drogi była rzeka, jakby się mostem jechało....
-
Wyglądało to pięknie.
-
I ceny też szalone!
-
o tak!
-
Miejscami tak to wyglądało.
-
Cudne miejsce.
-
Jechaliśmy i nie wiedzieliśmy gdzie jedziemy..... :)
-
Irenko, my wycisnęliśmy z tej deszczowej Madery ile się da. Nie dało się tylko pójść na levady....
Iwonko zazdroszczę Ci, że te Twoje samoloty nic nie wiedzą... Ja już na Lanzarote lądowałam podwójnie.
-
Całkiem spore w środku. W większości były sklepiki z pamiątkami, ale była też wśród nich "posiadłość" w użyciu :)
-
Koziołek w Santanie, miał domek na wzór tych tradycyjnych :)
-
Były miejsca, gdzie po obu stronach drogi była rzeka, jakby się mostem jechało....
-
Wyglądało to pięknie.
-
I ceny też szalone!
-
o tak!
-
Miejscami tak to wyglądało.
-
Cudne miejsce.
-
Jechaliśmy i nie wiedzieliśmy gdzie jedziemy..... :)
-
Irenko, my wycisnęliśmy z tej deszczowej Madery ile się da. Nie dało się tylko pójść na levady....
Iwonko zazdroszczę Ci, że te Twoje samoloty nic nie wiedzą... Ja już na Lanzarote lądowałam podwójnie.