Otrzymane komentarze dla użytkownika anna.amarasekara, strona 12
Przejdź do głównej strony użytkownika anna.amarasekara
-
no fakt, tatusia, nawet mi to ostatnio powiedziała, czym doprowadziła mnie do pasji szewskiej, 'Bo tatuś jej ma wszystko pozwala" .... lekkiego życia przez chwilę tatuś nie miał.
-
nie pokazały się......
-
tak wyszło, dzieci mnie trenowały w marszobiegu, bo u mnie z kondycja krucho i kiedy już miała dość, odwracałam się i mówiłam, mężu, zobacz jak to ładnie, zrób mi zdjęcie....
-
mozna, ale my już byliśmy spóźnieni u znajomych w Trześniowie niedaleko Haczowa, którzy tam mają domek ponad 100 letni...
-
bardzo bogata w środku w zabytki, bardzo, może tylko Kozłówka dorównuje....
-
bardzo przyjemny dla oka jest Łańcut... nie wiem czy pisałam bo juz mam sklerozę, ale po bilety dosłownie biegłam, bo przyjechaliśmy dosłownie w godzinie zamykania kas... i moje dzieci zobaczyły, że umiem biegać tak samo jak tatuś:P
-
nie , bo dwoje i jedna woźniczka :)
-
...historia nie lubi rozważań: "...coby było gdyby?..." niemniej oglądałem na Discovery symulację skutków zamachu z 20 lipca 1944 przeprowadzonego w takim bunkrze, a nie w zwykłym baraku. Wynikało z niej, że "wierchuszka III Rzeszy" cała by zginęła. Czy odbyłaby się wtedy konferencja w Jałcie i zaistniały by jej konsekwencje trwające do 1989 roku...
-
...pozwolić, żeby zniszczało, czy ku przestrodze zachować?...
-
...wobec historii natura nie jest bierna...
-
no fakt, tatusia, nawet mi to ostatnio powiedziała, czym doprowadziła mnie do pasji szewskiej, 'Bo tatuś jej ma wszystko pozwala" .... lekkiego życia przez chwilę tatuś nie miał.
-
nie pokazały się......
-
tak wyszło, dzieci mnie trenowały w marszobiegu, bo u mnie z kondycja krucho i kiedy już miała dość, odwracałam się i mówiłam, mężu, zobacz jak to ładnie, zrób mi zdjęcie....
-
mozna, ale my już byliśmy spóźnieni u znajomych w Trześniowie niedaleko Haczowa, którzy tam mają domek ponad 100 letni...
-
bardzo bogata w środku w zabytki, bardzo, może tylko Kozłówka dorównuje....
-
bardzo przyjemny dla oka jest Łańcut... nie wiem czy pisałam bo juz mam sklerozę, ale po bilety dosłownie biegłam, bo przyjechaliśmy dosłownie w godzinie zamykania kas... i moje dzieci zobaczyły, że umiem biegać tak samo jak tatuś:P
-
nie , bo dwoje i jedna woźniczka :)
-
...historia nie lubi rozważań: "...coby było gdyby?..." niemniej oglądałem na Discovery symulację skutków zamachu z 20 lipca 1944 przeprowadzonego w takim bunkrze, a nie w zwykłym baraku. Wynikało z niej, że "wierchuszka III Rzeszy" cała by zginęła. Czy odbyłaby się wtedy konferencja w Jałcie i zaistniały by jej konsekwencje trwające do 1989 roku...
-
...pozwolić, żeby zniszczało, czy ku przestrodze zachować?...
-
...wobec historii natura nie jest bierna...