Otrzymane komentarze dla użytkownika anna.amarasekara, strona 108
Przejdź do głównej strony użytkownika anna.amarasekara
-
podobają mi się te widoki na miasto
-
pewnie dostał walentynkę
-
czy zakupy się udały?
-
ale pyszności
-
+++++
-
fajny widok chmurki robią klimacik
-
Piękna
-
No zobaczymy czy 21 XII się dopełni proroctwo...mówią że ciekawość zabiła kota..moja w tym momencie zabija całe stado lwów:)
-
Przeczytalem i ogladnalem wszystko od deski do deski! Jestem pod wrazeniem! Napisalas bardzo ciekawy i rzeczowy, nasaczony rzetelnymi informacjami tekst, w ktorym jednoczesnie jest duzo osobistych wkladek, dzieki czemu przyjemnie sie go czyta. Znalazlem u Ciebie szereg pieknych zdjec, a najwieksza rewelacja sa, moim zdaniem, zdjecia flamingow :-)
Z Twojego tekstu i zdjec wynika, ze mielscie bardzo napiety harmonogram i nie proznowaliscie. Objechas na prawde niezly kawalek tego wielkiego i pieknego kraju a za ten wyczyn pragne Ci nadac honorowy tytul Wielkiego Konkwistadora :-)
Powiedz mi jeszcze jakimi srodkami lokomocji poruszaliscie sie i jak dlugo trwala Wasza podroz.
-
Bylem tu kilkanascie lat temu, ale wtedy nikt sie nie odwazyl tu wejsc.
-
podobają mi się te widoki na miasto
-
pewnie dostał walentynkę
-
czy zakupy się udały?
-
ale pyszności
-
+++++
-
fajny widok chmurki robią klimacik
-
Piękna
-
No zobaczymy czy 21 XII się dopełni proroctwo...mówią że ciekawość zabiła kota..moja w tym momencie zabija całe stado lwów:)
-
Przeczytalem i ogladnalem wszystko od deski do deski! Jestem pod wrazeniem! Napisalas bardzo ciekawy i rzeczowy, nasaczony rzetelnymi informacjami tekst, w ktorym jednoczesnie jest duzo osobistych wkladek, dzieki czemu przyjemnie sie go czyta. Znalazlem u Ciebie szereg pieknych zdjec, a najwieksza rewelacja sa, moim zdaniem, zdjecia flamingow :-)
Z Twojego tekstu i zdjec wynika, ze mielscie bardzo napiety harmonogram i nie proznowaliscie. Objechas na prawde niezly kawalek tego wielkiego i pieknego kraju a za ten wyczyn pragne Ci nadac honorowy tytul Wielkiego Konkwistadora :-)
Powiedz mi jeszcze jakimi srodkami lokomocji poruszaliscie sie i jak dlugo trwala Wasza podroz. -
Bylem tu kilkanascie lat temu, ale wtedy nikt sie nie odwazyl tu wejsc.