Otrzymane komentarze dla użytkownika czarmir1, strona 626
Przejdź do głównej strony użytkownika czarmir1
-
Też chyba coś lwopodobnego?
-
Duzo tu do zobaczenia, wiec ogladalem na raty, ale z przyjemnoscia odbylem razem z Toba cala podroz. Pogoda rzeczywiscie nie dopisala i to na dodatek zlego na calej trasie, ktora, w koncu, byla dosc spora jednak. Co to byla za pora roku? Czy to typowa pogoda dla tego okresu na tych terenach? Ogladajac Twoje zdjecia nasunelo mi sie pytanie, czy wszystkie Twoje zdjecia tu zaprezentowanae pochodza z tego samego aparatu, czysto przez ciekawość :-)
Pozdrowienia :-)
-
...a szczególnie do Pingyao, miasta gdzie historię czuło się w powietrzu... :-)
-
bardzo, widać to na każdym kroku...
-
Juz dla takiego widoku warto pojechać do Chin.
-
Chińczycy lubią czerwień...
-
Witaj,
bardzo dziękuję za wizytę pod Grunwaldem, a zwłaszcza za komentarze z humorem :)
-
...to do następnego razu...
-
...dzięki...do domu finansowego nie można inaczej...
-
...no...zapobiegliwi i gościnni...
-
Też chyba coś lwopodobnego?
-
Duzo tu do zobaczenia, wiec ogladalem na raty, ale z przyjemnoscia odbylem razem z Toba cala podroz. Pogoda rzeczywiscie nie dopisala i to na dodatek zlego na calej trasie, ktora, w koncu, byla dosc spora jednak. Co to byla za pora roku? Czy to typowa pogoda dla tego okresu na tych terenach? Ogladajac Twoje zdjecia nasunelo mi sie pytanie, czy wszystkie Twoje zdjecia tu zaprezentowanae pochodza z tego samego aparatu, czysto przez ciekawość :-)
Pozdrowienia :-) -
...a szczególnie do Pingyao, miasta gdzie historię czuło się w powietrzu... :-)
-
bardzo, widać to na każdym kroku...
-
Juz dla takiego widoku warto pojechać do Chin.
-
Chińczycy lubią czerwień...
-
Witaj,
bardzo dziękuję za wizytę pod Grunwaldem, a zwłaszcza za komentarze z humorem :) -
...to do następnego razu...
-
...dzięki...do domu finansowego nie można inaczej...
-
...no...zapobiegliwi i gościnni...