Otrzymane komentarze dla użytkownika czarmir1, strona 147

Przejdź do głównej strony użytkownika czarmir1

  1. czarmir1
    czarmir1 (27.03.2012 18:16)
    ...faktycznie, bardzo dobre porównanie...
  2. czarmir1
    czarmir1 (27.03.2012 18:15)
    ...jadłem duriana 6 lat temu i w tym roku mnie w ogóle do niego nie ciągnęło, jak dla mnie to taki sobie... nic specjalnego ;-)
  3. czarmir1
    czarmir1 (27.03.2012 18:14)
    ...dobre :-))... muszę to powiedzieć synowi..., właśnie się odchudza... ;-)
  4. czarmir1
    czarmir1 (27.03.2012 17:59)
    Na ichni nowy rok się nie załapałem niestety :-(.
    A z tą porodówką to niezłe zamieszanie, mam tylko nadzieję, że biorą się do roboty z głową, a nie jak to w jednym dowcipie było:
    ...chodzi małżonek pod oknem jednej z sal oddziału położniczego i czeka..., ale już nie wytrzymał i krzyczy...
    - Maryna!..., Maryna! (po chwili wychyla się z okna owa Maryna i pyta)
    - co chciałeś?
    - urodziłaś?... (pyta mąż)
    - urodziłam... (odpowiada Maryna)
    - a co?... (pyta mąż)
    - syna!... (odpowiada Maryna)
    - jest!, jest!..., a do kogo podobny? (pyta mąż)
    - a co co będę gadała jak nie znasz!... :-))
  5. czarmir1
    czarmir1 (27.03.2012 17:43)
    ...no to się popisałem... :-(, ale sam zachodzę w beret, jak ja to zrobiłem?...
    ...już poprawiam, dzięki :-)
  6. czarmir1
    czarmir1 (27.03.2012 17:41)
    To prawda :-)
  7. lanka
    lanka (27.03.2012 12:09)
    ja widziałam jak w hotelu każda wolna przestrzeń zawalona była donicami i pełno tego kwiatu było wszedzie.
    Zrywałam codziennie nowy i sobie wplatałam we włosy :),
    cos z tego mi zostało, bo z Norwegii mam tą fioletową kwiatową donicę na głowie.
  8. lanka
    lanka (27.03.2012 12:04)
    wszystko żeby przebłagać, ubłagać względnie uprosić :)
  9. lanka
    lanka (27.03.2012 12:01)
    a jakie ładne kwiatki
  10. lanka
    lanka (27.03.2012 11:59)
    czyli nic sie nie zmieniło, Mekong jak ja byłam :)
    ale wtedy nic oprócz oranżady nie zwykłam pijać