Otrzymane komentarze dla użytkownika lanka, strona 9
Przejdź do głównej strony użytkownika lanka
-
"Stairway to heaven"...
-
Piotrze, Twoje spostrzeżenie wyzwoliło dość dalekie skojarzenie z piosenką Jacka Zwoźniaka "Milicja, Wrocław i ja" (https://www.youtube.com/watch?v=XWGHUFStcGs). A dlaczego? Bo artysta na koncertach dedykował ją ludziom trudniącym się "rękodziełem", czyli milicjantom...
-
W każdym razie udało mu się zabełtać błękit w głowie...
-
To lepiej, niż miałby wpadać w "szewską pasję"...
-
Fakt, bo Wojskiego ten pan raczej nie przypomina...
-
Ja spotkałem je w tym roku w Camargue w delcie Rodanu we Francji. Co ciekawe, ptaki te sporadycznie przylatują także do Polski. Ostatnio widziano je w 2006 lub 2007 roku (nie pamiętam już dokładnie w którym) w dolinie Nidy.
-
Dobrze, że są nawet na końcu świata...
-
Czyżby "pobieliły" je ptaszki?...
-
...czyli "Kochajmy się" tak jak pod "tęczą" na Placu Zbawiciela ... :-) ...
-
super....
-
"Stairway to heaven"...
-
Piotrze, Twoje spostrzeżenie wyzwoliło dość dalekie skojarzenie z piosenką Jacka Zwoźniaka "Milicja, Wrocław i ja" (https://www.youtube.com/watch?v=XWGHUFStcGs). A dlaczego? Bo artysta na koncertach dedykował ją ludziom trudniącym się "rękodziełem", czyli milicjantom...
-
W każdym razie udało mu się zabełtać błękit w głowie...
-
To lepiej, niż miałby wpadać w "szewską pasję"...
-
Fakt, bo Wojskiego ten pan raczej nie przypomina...
-
Ja spotkałem je w tym roku w Camargue w delcie Rodanu we Francji. Co ciekawe, ptaki te sporadycznie przylatują także do Polski. Ostatnio widziano je w 2006 lub 2007 roku (nie pamiętam już dokładnie w którym) w dolinie Nidy.
-
Dobrze, że są nawet na końcu świata...
-
Czyżby "pobieliły" je ptaszki?...
-
...czyli "Kochajmy się" tak jak pod "tęczą" na Placu Zbawiciela ... :-) ...
-
super....