Otrzymane komentarze dla użytkownika alefur, strona 46
Przejdź do głównej strony użytkownika alefur
-
Dziękuję, że wpadłaś do Kijowa. Pozdrawiam. :)
-
Olu, serdecznie pozdrawiam i życzę miłych Świąt, pełnych rodzinnego ciepła, wielu prezentów od Mikołaja, a w Nowym 2018 Roku spełnienia marzeń i wspaniałych podróży. :))
-
Mam otwarte komentarze - nie zatwierdzam ich przed opublikowaniem, powinny działać. Jeśli masz konto na gmail /google+, youtube itp/ i jesteś zalogowana, to powinno śmigać. Po patrze w ustawieniach jeszcze ...
-
Ola...nie mogę na Twoim blogu dodać komentarza,mam kilka znajomych blogów i dodaję,jako anonim,a u Ciebie nie ma i co ja mam wpisać w adres?Nawet adres mojej nowej strony nie wchodzi...
U mnie też tylko kilka komentarzy,plusów nie ma,ale zostają wspomnienia i zdjęcia....:-)
-
Dzięki Ola!
Z przyjemnością zajrzę na Twój blog,też przenoszę swoje podróże.
Mam już serdecznie dosyć tej ciuciubabki.
Pozdrawiam..:-)
-
Swoje nowe i stare wpisy umieszczam na http://takiewedrowanie.blogspot.com/
ale tam nie ma plusowania ;-)
ani chętnych do pisania komentarzy ...
-
tak ... chociaż tyle ...
-
...dobrze widzisz,Olu, że na Kolumbera podróży i zdjęć póki co wrzucać się nie da, ale przynajmniej te już wrzucone się otwierają i można je plusować, i nad nimi pogwarzyć ... :-) ...
-
W roku 1902 konserwatorzy zdecydowali się wymienić metalowe klamry łączące marmurowe bloki od ponad 2000 lat. Ich XX-wieczne odpowiedniki miały zapobiec niszczeniu zabytku. Niestety — uległy błyskawicznej korozji. Rdza zwiększyła objętość klamr powodując pęknięcia marmurowych bloków. W pewnym sensie to dowód mistrzostwa starożytnych kowali. Ich klamry były stopem dwóch rodzajów żelaza, pokrytym zapobiegającym korozji ołowiem. Konserwatorzy z roku 1902 nie mieli o tym pojęcia. Dziś konserwatorzy zastępują skorodowane XX-wieczne klamry tytanowymi. Nie grozi im korozja, a poza tym mają taką samą wytrzymałość jak ich starożytne odpowiedniki. Pod wpływem wstrząsów skorupy ziemskiej pękać będą klamry, a nie marmurowe bloki.
-
:)
-
Dziękuję, że wpadłaś do Kijowa. Pozdrawiam. :)
-
Olu, serdecznie pozdrawiam i życzę miłych Świąt, pełnych rodzinnego ciepła, wielu prezentów od Mikołaja, a w Nowym 2018 Roku spełnienia marzeń i wspaniałych podróży. :))
-
Mam otwarte komentarze - nie zatwierdzam ich przed opublikowaniem, powinny działać. Jeśli masz konto na gmail /google+, youtube itp/ i jesteś zalogowana, to powinno śmigać. Po patrze w ustawieniach jeszcze ...
-
Ola...nie mogę na Twoim blogu dodać komentarza,mam kilka znajomych blogów i dodaję,jako anonim,a u Ciebie nie ma i co ja mam wpisać w adres?Nawet adres mojej nowej strony nie wchodzi...
U mnie też tylko kilka komentarzy,plusów nie ma,ale zostają wspomnienia i zdjęcia....:-) -
Dzięki Ola!
Z przyjemnością zajrzę na Twój blog,też przenoszę swoje podróże.
Mam już serdecznie dosyć tej ciuciubabki.
Pozdrawiam..:-) -
Swoje nowe i stare wpisy umieszczam na http://takiewedrowanie.blogspot.com/
ale tam nie ma plusowania ;-)
ani chętnych do pisania komentarzy ... -
tak ... chociaż tyle ...
-
...dobrze widzisz,Olu, że na Kolumbera podróży i zdjęć póki co wrzucać się nie da, ale przynajmniej te już wrzucone się otwierają i można je plusować, i nad nimi pogwarzyć ... :-) ...
-
W roku 1902 konserwatorzy zdecydowali się wymienić metalowe klamry łączące marmurowe bloki od ponad 2000 lat. Ich XX-wieczne odpowiedniki miały zapobiec niszczeniu zabytku. Niestety — uległy błyskawicznej korozji. Rdza zwiększyła objętość klamr powodując pęknięcia marmurowych bloków. W pewnym sensie to dowód mistrzostwa starożytnych kowali. Ich klamry były stopem dwóch rodzajów żelaza, pokrytym zapobiegającym korozji ołowiem. Konserwatorzy z roku 1902 nie mieli o tym pojęcia. Dziś konserwatorzy zastępują skorodowane XX-wieczne klamry tytanowymi. Nie grozi im korozja, a poza tym mają taką samą wytrzymałość jak ich starożytne odpowiedniki. Pod wpływem wstrząsów skorupy ziemskiej pękać będą klamry, a nie marmurowe bloki.
-
:)