Otrzymane komentarze dla użytkownika alefur, strona 35
Przejdź do głównej strony użytkownika alefur
-
Bardzo ciekawe,klimatyczne i pięknie pokazane miejsce.
-
Oczywiście i ja zrobiłam błąd,miało być Algarve.
-
Tak - ale bez szaleństwa... ale to jeszcze dość tradycyjne ciastko... raz postanowiłam zjeść słodkie śniadanie, wypatrzyłam urocze ciastko oblane czekoladą - podobne do naszej eklerki ... tyle, że nadzienie było wytrawne, a właściwie to był mus z owoców morza ....
-
I co jadłaś to coś?
-
tak się domyślałam...
-
Miejsce jest naprawdę zachwycające...
-
I chyba też bym tak zrobiła...
-
Urocze miejsce...też bym stąd wyruszyła w siną dal...
-
Nad Bałtykiem byłam raz,bo mnie wysłali na kolonie.Pamiętam zimno,brudne plaży i wstrętny kolor wody.
Nie wiem,co ludzi tak gna nad to morze.Jest tak przepięknie i tanio w Albanii ,czy Bułgarii.
Jak mi jeszcze ktos pisze o cudnym Bałtyku,zachodach słońca i rybce z grilla,to mam alergię.
-
Ola,ja zwyczajnie przestałam jeść mięso ze świnek i krówek.
Ryby to tablica Mendelejewa,więc jem,jak tylko upoluję w sklepach coś z Alaski.
Został drób,a i tak mam coraz większe opory.
-
Bardzo ciekawe,klimatyczne i pięknie pokazane miejsce.
-
Oczywiście i ja zrobiłam błąd,miało być Algarve.
-
Tak - ale bez szaleństwa... ale to jeszcze dość tradycyjne ciastko... raz postanowiłam zjeść słodkie śniadanie, wypatrzyłam urocze ciastko oblane czekoladą - podobne do naszej eklerki ... tyle, że nadzienie było wytrawne, a właściwie to był mus z owoców morza ....
-
I co jadłaś to coś?
-
tak się domyślałam...
-
Miejsce jest naprawdę zachwycające...
-
I chyba też bym tak zrobiła...
-
Urocze miejsce...też bym stąd wyruszyła w siną dal...
-
Nad Bałtykiem byłam raz,bo mnie wysłali na kolonie.Pamiętam zimno,brudne plaży i wstrętny kolor wody.
Nie wiem,co ludzi tak gna nad to morze.Jest tak przepięknie i tanio w Albanii ,czy Bułgarii.
Jak mi jeszcze ktos pisze o cudnym Bałtyku,zachodach słońca i rybce z grilla,to mam alergię. -
Ola,ja zwyczajnie przestałam jeść mięso ze świnek i krówek.
Ryby to tablica Mendelejewa,więc jem,jak tylko upoluję w sklepach coś z Alaski.
Został drób,a i tak mam coraz większe opory.