Otrzymane komentarze dla użytkownika alefur, strona 329
Przejdź do głównej strony użytkownika alefur
-
Przejeżdżałem kiedyś przez Dobromil [ i Niżankowice oraz Chyrów słynną "Soliną" ,która eksterytorialnie kurswoała z Przemyśla do Zagórza.Niezapomniane wrażenie! Ponoć w czasie korekty granicznej w 1951 roku te tereny były do odzyskania ,ale Sowieci zażądali zapłaty w złocie,a Polska Ludowa odmówiła.Pozdrawiam
-
Ciekawe czy ta Pieta jest stara?Ramy są raczej nowe
-
Przyglądając się architekturze sądzę,że jest z XIX wieku lub z początku XX ,raczej nie z dwudziestolecia międzywojennego
-
Ulice Mickiwiecza były w Kraju Rad dość powszechne - uważano go za postępowego ,no i tatmtejszego.
-
W ZSRR mówiono zwykle ,że budynki NKWD są najwyższe w mieście ,bo ... widać z nich Syberię.
-
Dziękuję Wam za zainteresowanie.
Marcinie. Gdyby one leżały na cmentarzu ... to jeszcze, tymi było wybrukowane podwórko... słyszałam o takich wypadkach wielokrotnie, gdy zobaczyłam to naocznie, wstrząsnęło mnie mocno.
-
Jeszcze tu wrócę, ale już mi się bardzo podoba, niestety dziś znów Kolumber działa w takim tempie, iż nie da się normalnie z niego korzystać...
Zauważyłem na końcu galerii piękne macewy, żydowskie nagrobki na ziemi, wśród liści... Miesiąc temu fotografowałem podobne na starym cmentarzu żydowskim w Cieszynie, zdjęcia stamtąd umieściłem tutaj, zapraszam do obejrzenia:
http://www.panoramio.com/user/7138015/tags/cemetery
Kiedyś może zamieszczę zdjęcia także na kolumberze:)
-
Nie długo musiałem czekać na Twój Beskid Niski. Pomysł by pokazać to 'zaduszkowo' bardzo trafiony. Bardzo refleksyjnie... No i ta przejmująca relacja z Ukrainy... Historia, której nie znałem. Dobrze, że dzięki Tobie i takie podróże są na kolumberze. Brawo za pomysł i to jak to przedstawiłaś... Pozdrawiam
-
Co do Beskidu Niskiego to domyśliłem się po komentarzach a Bieszczady po KSU na Twoim profilu... No to teraz czekam niecierpliwie na Twoją relację z Beskidu :-)
-
Fajna relacja. Miło było przypomnieć sobie bo przeszedłem kilka lat temu Samarię. Wprawdzie w samotności ale teraz widzę, że to był duży plus tej wędrówki bo mogła mi się trafić jakaś Cykada... :) Pozdrawiam
-
Przejeżdżałem kiedyś przez Dobromil [ i Niżankowice oraz Chyrów słynną "Soliną" ,która eksterytorialnie kurswoała z Przemyśla do Zagórza.Niezapomniane wrażenie! Ponoć w czasie korekty granicznej w 1951 roku te tereny były do odzyskania ,ale Sowieci zażądali zapłaty w złocie,a Polska Ludowa odmówiła.Pozdrawiam
-
Ciekawe czy ta Pieta jest stara?Ramy są raczej nowe
-
Przyglądając się architekturze sądzę,że jest z XIX wieku lub z początku XX ,raczej nie z dwudziestolecia międzywojennego
-
Ulice Mickiwiecza były w Kraju Rad dość powszechne - uważano go za postępowego ,no i tatmtejszego.
-
W ZSRR mówiono zwykle ,że budynki NKWD są najwyższe w mieście ,bo ... widać z nich Syberię.
-
Dziękuję Wam za zainteresowanie.
Marcinie. Gdyby one leżały na cmentarzu ... to jeszcze, tymi było wybrukowane podwórko... słyszałam o takich wypadkach wielokrotnie, gdy zobaczyłam to naocznie, wstrząsnęło mnie mocno. -
Jeszcze tu wrócę, ale już mi się bardzo podoba, niestety dziś znów Kolumber działa w takim tempie, iż nie da się normalnie z niego korzystać...
Zauważyłem na końcu galerii piękne macewy, żydowskie nagrobki na ziemi, wśród liści... Miesiąc temu fotografowałem podobne na starym cmentarzu żydowskim w Cieszynie, zdjęcia stamtąd umieściłem tutaj, zapraszam do obejrzenia:
http://www.panoramio.com/user/7138015/tags/cemetery
Kiedyś może zamieszczę zdjęcia także na kolumberze:)
-
Nie długo musiałem czekać na Twój Beskid Niski. Pomysł by pokazać to 'zaduszkowo' bardzo trafiony. Bardzo refleksyjnie... No i ta przejmująca relacja z Ukrainy... Historia, której nie znałem. Dobrze, że dzięki Tobie i takie podróże są na kolumberze. Brawo za pomysł i to jak to przedstawiłaś... Pozdrawiam
-
Co do Beskidu Niskiego to domyśliłem się po komentarzach a Bieszczady po KSU na Twoim profilu... No to teraz czekam niecierpliwie na Twoją relację z Beskidu :-)
-
Fajna relacja. Miło było przypomnieć sobie bo przeszedłem kilka lat temu Samarię. Wprawdzie w samotności ale teraz widzę, że to był duży plus tej wędrówki bo mogła mi się trafić jakaś Cykada... :) Pozdrawiam