Otrzymane komentarze dla użytkownika pattk, strona 21
Przejdź do głównej strony użytkownika pattk
-
byłoby to całkiem możliwe, bo w końcu w Egipcie po rewolucji nastały zmiany:)
-
To cena z 2010 roku. Ale może do dzisiaj zmieniła się i cena i camella, bo ten wielbłąd był już w dość leciwy.
-
Dziękuję za plusy i komentarze. Ja też mam kilka takich miejsc, do których mnie nie ciągnie. Choć czasem zastanawiam się, czy moje "uprzedzenia" nie są irracjonalne. Pojechać mimo to i pozytywnie się rozczarować. To by było coś.
-
Zdjęć troszkę mało, ale za to bardzo fajne a i tekst ciekawy wiec gratulacje! O Egipcie tyle już napisano i tyle o nim jest relacji, wiec trudno coś powiedzieć nie sztampowego. Sam nigdy tam nie byłem, i jakoś nadal mnie tam nie ciągnie, ale miło było poczytać i pooglądać zdjęcia:) Pozdrawiam!
-
bardzo fajne zdjęcie, chyba najbardziej mi się podoba:) Pokazuje prawdziwy Egipt, nie ten sztuczny z folderów turystycznych i z centrum Hurghady z masą kolorowych sklepów dla turystów...
-
po napisach widać, do kogo jest adresowane, nie dla Egipcjan...
-
niektórzy powiedzą, że każdy ma takie, na jakie zasługuje, a inni że ma takie, na jakie zasługuje jego portfel;)
-
Nazwa "Ściana Płaczu" pochodzi od żydowskiego święta opłakiwania zburzenia świątyni przez Rzymian, obchodzonego corocznie w sierpniu. Sami Żydzi nazywają ją raczej "Murem Zachodnim" (ha-Kotel ha-Maarawi - הכותל המערבי).
-
dużo tych naczyń...
-
świetne ujęcie!
-
byłoby to całkiem możliwe, bo w końcu w Egipcie po rewolucji nastały zmiany:)
-
To cena z 2010 roku. Ale może do dzisiaj zmieniła się i cena i camella, bo ten wielbłąd był już w dość leciwy.
-
Dziękuję za plusy i komentarze. Ja też mam kilka takich miejsc, do których mnie nie ciągnie. Choć czasem zastanawiam się, czy moje "uprzedzenia" nie są irracjonalne. Pojechać mimo to i pozytywnie się rozczarować. To by było coś.
-
Zdjęć troszkę mało, ale za to bardzo fajne a i tekst ciekawy wiec gratulacje! O Egipcie tyle już napisano i tyle o nim jest relacji, wiec trudno coś powiedzieć nie sztampowego. Sam nigdy tam nie byłem, i jakoś nadal mnie tam nie ciągnie, ale miło było poczytać i pooglądać zdjęcia:) Pozdrawiam!
-
bardzo fajne zdjęcie, chyba najbardziej mi się podoba:) Pokazuje prawdziwy Egipt, nie ten sztuczny z folderów turystycznych i z centrum Hurghady z masą kolorowych sklepów dla turystów...
-
po napisach widać, do kogo jest adresowane, nie dla Egipcjan...
-
niektórzy powiedzą, że każdy ma takie, na jakie zasługuje, a inni że ma takie, na jakie zasługuje jego portfel;)
-
Nazwa "Ściana Płaczu" pochodzi od żydowskiego święta opłakiwania zburzenia świątyni przez Rzymian, obchodzonego corocznie w sierpniu. Sami Żydzi nazywają ją raczej "Murem Zachodnim" (ha-Kotel ha-Maarawi - הכותל המערבי).
-
dużo tych naczyń...
-
świetne ujęcie!