Otrzymane komentarze dla użytkownika pattk, strona 17
Przejdź do głównej strony użytkownika pattk
-
No, jak na naszego górala, to nieźle opalony...
-
Dziękuję bardzo za wizytę, masę plusików i miłych komentarzy do mojej publikacji z święta Naadam z mongolskiego stepu:) Cieszę się, że zechciałaś zapoznać się z tym świętem i Mongolią szerzej, a relacja jak i zdjęcia ci się spodobały:) Jeśli byś chciała więcej dowiedzieć się o Mongolii to polecam także 5 pozostałych galerii zdjęć, jakie są dostępne w moim profilu a także z ostatnio opublikowaną przeze mnie podróżą, gdzie opisuję jak koleją tam dojechałem.
Z okazji zaś kończącego się roku i nadejścia nowego, życzę ci wszystkiego najlepszego w Nowym 2013 Roku, spełnienia marzeń tych większych i tych mniejszych, w tym także tych podróżniczych:) Życzę także wielu ciekawych relacji na kolumberze:) Pozdrawiam!
-
Ładna podróż, chociaż chętnie widziałabym więcej literek dotyczących opisów i szczegółów organizacyjnych wyjazdu.
-
no i najwyraźniej gościu musiał sobie "ulżyć". Nie przejmuj się, już tu mieliśmy ze dwóch "fachowców" od fotografii.
Ja nie byłam na Majorce, ale zawsze chętnie oglądam zdjęcia.
-
Właśnie niedawno dokonałem wyboru między wyjazdem do Jordanii+Izrael a Egiptem. Wybór był bardzo trudny. Gdyby nie zaostrzenie konfliktu na Bliskim Wschodzie miesiąc temu pewnie bym tam pojechał. Zresztą i w Egipcie co chwilę coś się dzieje...
Dziękuję za życzenia i również życzę wymarzonych podróży w 2013 roku! No i oczywiście równie ciekawych relacji z tych podróży na Kolumberze jak w tym kończącym się roku! Pozdrawiam
-
Tak :( Szkoda tylko, że sam nie potrafi podjąć rozmowy. Zauważyłam, że powielają się zdjęcia w relacji z Tajlandii, o czym napisałam w komentarzu pod zdjęciem. Zamiast to poprawić albo odpisać (na dziękuję) nie liczyłam, to skasował zdjęcie razem z komentarzem. Zostawię to bez komentarza...
-
Jego uwagami bym się zupełnie nie przejmowała na Twoim miejscu, On ma bardzo specyficzne podejście do podróży i do innych kolumberowiczów...
-
Bardzo Ci dziękuję! Zwłaszcza po druzgocącej uwadze poprzednika.
Co do Majorki. To moim zdaniem jest przereklamowana przez tych, którzy nie ruszają się dalej niż hotelowa plaża.
-
Pewnie najczęściej i tak czyta tylko e-booki. Ta książka to ściema, dlatego nie jest zbyt dokładnie przygotowany:)
-
Bardzo miło spędziłem czas w Twojej podróży, szczególnie że nigdy tam nie byłem. Jakoś wcześniej mnie tam nie ciągnęło, ale z każdą kolejną relacją coraz bardziej się przekonuję, że jest tam bardzo sympatycznie i można uciec od tłumów:) Plus na podroż! Pozdrawiam!
-
No, jak na naszego górala, to nieźle opalony...
-
Dziękuję bardzo za wizytę, masę plusików i miłych komentarzy do mojej publikacji z święta Naadam z mongolskiego stepu:) Cieszę się, że zechciałaś zapoznać się z tym świętem i Mongolią szerzej, a relacja jak i zdjęcia ci się spodobały:) Jeśli byś chciała więcej dowiedzieć się o Mongolii to polecam także 5 pozostałych galerii zdjęć, jakie są dostępne w moim profilu a także z ostatnio opublikowaną przeze mnie podróżą, gdzie opisuję jak koleją tam dojechałem.
Z okazji zaś kończącego się roku i nadejścia nowego, życzę ci wszystkiego najlepszego w Nowym 2013 Roku, spełnienia marzeń tych większych i tych mniejszych, w tym także tych podróżniczych:) Życzę także wielu ciekawych relacji na kolumberze:) Pozdrawiam! -
Ładna podróż, chociaż chętnie widziałabym więcej literek dotyczących opisów i szczegółów organizacyjnych wyjazdu.
-
no i najwyraźniej gościu musiał sobie "ulżyć". Nie przejmuj się, już tu mieliśmy ze dwóch "fachowców" od fotografii.
Ja nie byłam na Majorce, ale zawsze chętnie oglądam zdjęcia. -
Właśnie niedawno dokonałem wyboru między wyjazdem do Jordanii+Izrael a Egiptem. Wybór był bardzo trudny. Gdyby nie zaostrzenie konfliktu na Bliskim Wschodzie miesiąc temu pewnie bym tam pojechał. Zresztą i w Egipcie co chwilę coś się dzieje...
Dziękuję za życzenia i również życzę wymarzonych podróży w 2013 roku! No i oczywiście równie ciekawych relacji z tych podróży na Kolumberze jak w tym kończącym się roku! Pozdrawiam -
Tak :( Szkoda tylko, że sam nie potrafi podjąć rozmowy. Zauważyłam, że powielają się zdjęcia w relacji z Tajlandii, o czym napisałam w komentarzu pod zdjęciem. Zamiast to poprawić albo odpisać (na dziękuję) nie liczyłam, to skasował zdjęcie razem z komentarzem. Zostawię to bez komentarza...
-
Jego uwagami bym się zupełnie nie przejmowała na Twoim miejscu, On ma bardzo specyficzne podejście do podróży i do innych kolumberowiczów...
-
Bardzo Ci dziękuję! Zwłaszcza po druzgocącej uwadze poprzednika.
Co do Majorki. To moim zdaniem jest przereklamowana przez tych, którzy nie ruszają się dalej niż hotelowa plaża. -
Pewnie najczęściej i tak czyta tylko e-booki. Ta książka to ściema, dlatego nie jest zbyt dokładnie przygotowany:)
-
Bardzo miło spędziłem czas w Twojej podróży, szczególnie że nigdy tam nie byłem. Jakoś wcześniej mnie tam nie ciągnęło, ale z każdą kolejną relacją coraz bardziej się przekonuję, że jest tam bardzo sympatycznie i można uciec od tłumów:) Plus na podroż! Pozdrawiam!