Otrzymane komentarze dla użytkownika irena2005n, strona 837
Przejdź do głównej strony użytkownika irena2005n
-
...fakt, grządka niczego sobie... :-) ...
-
...to i dobrze, bo niebieskiego makowca bym chyba nie ruszył, o makiełkach nie mówiąc... :-) ...
-
widziałam coś takiego na Sycylii...w każdej możliwej szparze muru coś rosło....
-
...normalne czarnawo-niebieskawe...ale niebieskie maki to jest hybryda...i niekoniecznie z nasion tej rośliny wyrośnie niebieski mak...
-
cała ta rabatka jest wspaniała...
-
...to te zielone liście (z żółtym) na pierwszym planie....to bylina cieniolubna o liściach zielonych (o podłużnym lub lancetowatym kształcie, o długości od kilku do kilkudziesięciu centymetrów)...z przebarwieniami żółtymi lub białawymi...kwitnie latem i ma malutkie białawe kwiatki...
-
...pewnie słabo sobie radzi...autor tej instalacji chciał tyko dowiesć, że pionowe skalniaczki też są fajne....czyli inne...
-
Irenko, dziękuję ci za tak piękną wycieczkę po ogrodach...
Byłam w Anglii tylko raz, nie miałam wtedy czasu na oglądanie ogrodów...
Widzę, że odwiedziłaś Sycylię :) zapraszam jeszcze do kontynentalnych Włoch...
To małe uzupełnienie podróży Sławy i Dorotki...
-
...a jak sobie roślina bez głazów radzi?
-
...zapewne osobiście pielęgnuje...
-
...fakt, grządka niczego sobie... :-) ...
-
...to i dobrze, bo niebieskiego makowca bym chyba nie ruszył, o makiełkach nie mówiąc... :-) ...
-
widziałam coś takiego na Sycylii...w każdej możliwej szparze muru coś rosło....
-
...normalne czarnawo-niebieskawe...ale niebieskie maki to jest hybryda...i niekoniecznie z nasion tej rośliny wyrośnie niebieski mak...
-
cała ta rabatka jest wspaniała...
-
...to te zielone liście (z żółtym) na pierwszym planie....to bylina cieniolubna o liściach zielonych (o podłużnym lub lancetowatym kształcie, o długości od kilku do kilkudziesięciu centymetrów)...z przebarwieniami żółtymi lub białawymi...kwitnie latem i ma malutkie białawe kwiatki...
-
...pewnie słabo sobie radzi...autor tej instalacji chciał tyko dowiesć, że pionowe skalniaczki też są fajne....czyli inne...
-
Irenko, dziękuję ci za tak piękną wycieczkę po ogrodach...
Byłam w Anglii tylko raz, nie miałam wtedy czasu na oglądanie ogrodów...
Widzę, że odwiedziłaś Sycylię :) zapraszam jeszcze do kontynentalnych Włoch...
To małe uzupełnienie podróży Sławy i Dorotki... -
...a jak sobie roślina bez głazów radzi?
-
...zapewne osobiście pielęgnuje...