Otrzymane komentarze dla użytkownika kielec, strona 93
Przejdź do głównej strony użytkownika kielec
-
przeloty
-
Piękne "pojemniki" na złociste... ;-)
-
czyżby dziewoja z lewej;-)
-
padało?
-
uwielbiam to miasto...
-
świetne miasto na weekendowy wypad :)
-
no to ktoś ma ładny widok z okna
-
w środę wybieram się do Pragi na 5 dni, dzięki za wprowadzenie w klimat :))
-
Iwonko masz dużo racji z tymi tłumami, ale coś tych ludzi tam jednak przyciąga, na pewno nie nieuczciwość kelnerów o jakiej piszesz, choć nam nic takiego się tam nie przytrafiło. Ale po Marakeszu zauważyłem, że to różnie bywa, niektórzy mają to 'szczęscie' do takich sytuacji, a inni nie.
-
Dzięki za odwiedziny w Pradze. Wiesz Tomku - nie to ładne, co ładne... mnie osobiście Praga nigdy nie powaliła, ale blisko do niej mamy, więc czasami można odwiedzić. A opisy to można w przewodniku poczytać, nie uważam za konieczne powielać w podróżach - tym bardziej że jak może doczytałeś to był urodzinowy wyjazd nastolatka. Nie sądzę, żeby dla Kolumberowiczów ważne co jedliśmy na obiad smažený sýr a hranolky czy może svíčková a knedlíky :)
Ale widzę że u Ciebie Pragi dużo więcej. Pozwolisz że w wolnej chwili wstąpię. Pozdrawiam!
-
przeloty
-
Piękne "pojemniki" na złociste... ;-)
-
czyżby dziewoja z lewej;-)
-
padało?
-
uwielbiam to miasto...
-
świetne miasto na weekendowy wypad :)
-
no to ktoś ma ładny widok z okna
-
w środę wybieram się do Pragi na 5 dni, dzięki za wprowadzenie w klimat :))
-
Iwonko masz dużo racji z tymi tłumami, ale coś tych ludzi tam jednak przyciąga, na pewno nie nieuczciwość kelnerów o jakiej piszesz, choć nam nic takiego się tam nie przytrafiło. Ale po Marakeszu zauważyłem, że to różnie bywa, niektórzy mają to 'szczęscie' do takich sytuacji, a inni nie.
-
Dzięki za odwiedziny w Pradze. Wiesz Tomku - nie to ładne, co ładne... mnie osobiście Praga nigdy nie powaliła, ale blisko do niej mamy, więc czasami można odwiedzić. A opisy to można w przewodniku poczytać, nie uważam za konieczne powielać w podróżach - tym bardziej że jak może doczytałeś to był urodzinowy wyjazd nastolatka. Nie sądzę, żeby dla Kolumberowiczów ważne co jedliśmy na obiad smažený sýr a hranolky czy może svíčková a knedlíky :)
Ale widzę że u Ciebie Pragi dużo więcej. Pozwolisz że w wolnej chwili wstąpię. Pozdrawiam!