Otrzymane komentarze dla użytkownika avill, strona 327
Przejdź do głównej strony użytkownika avill
-
ja i w lirach i w euro rzucałam, jak dotąd się udaje :)
-
Mnie się to stale zdarza, wręcz rzadko jadę tam, gdzie planuję :-) Na Maroko jeszcze pewnie przyjdzie czas, a może jeszcze gdzie indziej pojedziesz... Brazylia, Meksyk, Japonia... kto to wie :-)
-
Rzym zawsze. Choćby dziś.
-
Czy odpowiedź na zagadkę znajdę tutaj ?
-
Alez oczywiście! Moje pytanie było z gatunku retorycznych :-)
-
Oczywiście, że powroty mają swój urok, znajome miejsca, miłe wspomnienia, coś można pominąć, gdzieś dłużej pobyć, pooddychać klimatem. Ale niestety czasu brak na wszystko, co bym chciała zobaczyć :)
-
Dwie największe fascynacje mojego męża, koloseum nocą i grappa :)
-
Podobało mi się koloseum w Tunezji, ale nie wiem czy nocą wygląda tak uroczo jak to w Rzymie
-
Ależ Smoku, ja jestem czysta jak łza, mogłam włożyć obydwie ręce :)
-
Tu wyglądają trochę inaczej. Najczęściej są masowo oblegane :)
-
ja i w lirach i w euro rzucałam, jak dotąd się udaje :)
-
Mnie się to stale zdarza, wręcz rzadko jadę tam, gdzie planuję :-) Na Maroko jeszcze pewnie przyjdzie czas, a może jeszcze gdzie indziej pojedziesz... Brazylia, Meksyk, Japonia... kto to wie :-)
-
Rzym zawsze. Choćby dziś.
-
Czy odpowiedź na zagadkę znajdę tutaj ?
-
Alez oczywiście! Moje pytanie było z gatunku retorycznych :-)
-
Oczywiście, że powroty mają swój urok, znajome miejsca, miłe wspomnienia, coś można pominąć, gdzieś dłużej pobyć, pooddychać klimatem. Ale niestety czasu brak na wszystko, co bym chciała zobaczyć :)
-
Dwie największe fascynacje mojego męża, koloseum nocą i grappa :)
-
Podobało mi się koloseum w Tunezji, ale nie wiem czy nocą wygląda tak uroczo jak to w Rzymie
-
Ależ Smoku, ja jestem czysta jak łza, mogłam włożyć obydwie ręce :)
-
Tu wyglądają trochę inaczej. Najczęściej są masowo oblegane :)