Otrzymane komentarze dla użytkownika avill, strona 194
Przejdź do głównej strony użytkownika avill
-
Ale jakże miłe takie figle...
-
Wielkie dzięki za spacer po Perth Amboy i Nowym Jorku, plusiki i cenne komentarze. Serdecznie pozdrawiam.
-
Bardzo dziękuję za wspólny spacer po upalnym Rzymie....
-
Dziękuję bardzo za wizytę, masę plusów i miłych oraz trafnych komentarzy do mojej kolejnej już galerii syberyjskiej, tym razem z Iwołgińska:) Cieszę się bardzo, że gościsz w moich galeriach:) Pozdrawiam serdecznie!
-
ponoć jest to miejsce bardzo "na fali", w Pandeleimonas odbywają się lukratywne imprezy, wesela i całkiem drogo można kupić posiadłość...., czyli chyba sami starzy nie zostaną
-
to się cieszę:) Tak wiec nie warto być na bakier z bogami w Grecji, lepiej z nimi dobrze żyć no i dobrze wcześnie rano wstawać:) A pomyślność na powodzenie w podróży spłynie:)
-
czyli łądnie, ale trochę nienaturalnie...ale boję się, że za kilka lat to będzie bardziej pusto na ulicach, czyli będzie tam coś na kształt wielu miast w byłym NRD, pięknie odrestaurowanych, gdzie mieszkają prawie sami starzy ludzi, bo większość innych wyjechała i przez co robi się taki jakby skansen...
-
oj tak, tak. Moja podróż zrealizowała się w 100%, nie było żadnych wpadek, a piękne zwiedzone miejsca dostarczyły mi wielu wrażeń
-
właśnie, może za parę lat, jak trochę kurzu zbierze, będzie bardziej realne.
W zasadzie to mi się podobało, nie ma co wybrzydzać. Pięknie położone, ze wspaniałym widokiem na morze, urocze brukowane uliczki, stylowe domy i dobre jedzenie.
-
a tym podobno Pan Bóg daje, a skoro byłaś w Grecji, to tam bogów jest całe mnóstwo, więc musiałaś być mocno obdarowywana;))
-
Ale jakże miłe takie figle...
-
Wielkie dzięki za spacer po Perth Amboy i Nowym Jorku, plusiki i cenne komentarze. Serdecznie pozdrawiam.
-
Bardzo dziękuję za wspólny spacer po upalnym Rzymie....
-
Dziękuję bardzo za wizytę, masę plusów i miłych oraz trafnych komentarzy do mojej kolejnej już galerii syberyjskiej, tym razem z Iwołgińska:) Cieszę się bardzo, że gościsz w moich galeriach:) Pozdrawiam serdecznie!
-
ponoć jest to miejsce bardzo "na fali", w Pandeleimonas odbywają się lukratywne imprezy, wesela i całkiem drogo można kupić posiadłość...., czyli chyba sami starzy nie zostaną
-
to się cieszę:) Tak wiec nie warto być na bakier z bogami w Grecji, lepiej z nimi dobrze żyć no i dobrze wcześnie rano wstawać:) A pomyślność na powodzenie w podróży spłynie:)
-
czyli łądnie, ale trochę nienaturalnie...ale boję się, że za kilka lat to będzie bardziej pusto na ulicach, czyli będzie tam coś na kształt wielu miast w byłym NRD, pięknie odrestaurowanych, gdzie mieszkają prawie sami starzy ludzi, bo większość innych wyjechała i przez co robi się taki jakby skansen...
-
oj tak, tak. Moja podróż zrealizowała się w 100%, nie było żadnych wpadek, a piękne zwiedzone miejsca dostarczyły mi wielu wrażeń
-
właśnie, może za parę lat, jak trochę kurzu zbierze, będzie bardziej realne.
W zasadzie to mi się podobało, nie ma co wybrzydzać. Pięknie położone, ze wspaniałym widokiem na morze, urocze brukowane uliczki, stylowe domy i dobre jedzenie. -
a tym podobno Pan Bóg daje, a skoro byłaś w Grecji, to tam bogów jest całe mnóstwo, więc musiałaś być mocno obdarowywana;))