Otrzymane komentarze dla użytkownika avill, strona 146
Przejdź do głównej strony użytkownika avill
-
to zależy, czy tu się reflektuje, czy kapituluje :)
-
beczułkę na wynos poproszę :)
-
Dziękuję za dużą dawkę wspaniałych wrażeń. Wspaniale ukazana Lizbona :D
-
moja ulubiona pora - tuż przed zachodem słońca:) Taka fajną, ciepłą barwę ma światło:)
-
ja bym tak nie powiedział, ale na pewno ma coś w sobie:)
-
dla mnie nie jest to w ogóle dziwne, normalna rzecz, i dziwię się, czemu ciebie to dziwi... Popatrz no to z sytuacji ich mieszkańców, tych miast południowych, anie ze swojego punktu widzenia, okolicy w której mieszkasz... Nie zawsze, nasz subiektywny punkt widzenia świata, wyniesiony z naszej okolicy musi być tym oczywistym, tym wzorce, do którego porównujemy inne rzeczywistości, zastane w podróżach. Obojętnie czy to stolica, czy nie, obojetnie czy to Europa, czy Azja, czy Afryka. Tam gdzie jest ciepło i mieszka się w małych mieszkaniach, w starych dzielnicach, tak się po prostu robi i już. I niema się co temu dziwić. Wystarczy spojrzeć na to z szerszej perspektywy, tej ludzi, którzy muszą tam mieszkać. Zapewne gdybyś była na ich miejscu i tam mieszkała, albo w innym mieście tam na południu, to robiłabyś dokładnie to samo.
-
ja przyznaję nie mam siły do tego, po kilku zdjęciach, jak nadal nie wychodzi, to rezygnuję...
-
oo to super:) Ja bardzo lubię porto, więc mam kolejny powód, aby kiedyś tu przyjechać:)
-
oby tylko te duchy nie przeszkadzały w nauce;)
-
duży poziom ISO ustawiać i stabilnie trzymać aparat:)
-
to zależy, czy tu się reflektuje, czy kapituluje :)
-
beczułkę na wynos poproszę :)
-
Dziękuję za dużą dawkę wspaniałych wrażeń. Wspaniale ukazana Lizbona :D
-
moja ulubiona pora - tuż przed zachodem słońca:) Taka fajną, ciepłą barwę ma światło:)
-
ja bym tak nie powiedział, ale na pewno ma coś w sobie:)
-
dla mnie nie jest to w ogóle dziwne, normalna rzecz, i dziwię się, czemu ciebie to dziwi... Popatrz no to z sytuacji ich mieszkańców, tych miast południowych, anie ze swojego punktu widzenia, okolicy w której mieszkasz... Nie zawsze, nasz subiektywny punkt widzenia świata, wyniesiony z naszej okolicy musi być tym oczywistym, tym wzorce, do którego porównujemy inne rzeczywistości, zastane w podróżach. Obojętnie czy to stolica, czy nie, obojetnie czy to Europa, czy Azja, czy Afryka. Tam gdzie jest ciepło i mieszka się w małych mieszkaniach, w starych dzielnicach, tak się po prostu robi i już. I niema się co temu dziwić. Wystarczy spojrzeć na to z szerszej perspektywy, tej ludzi, którzy muszą tam mieszkać. Zapewne gdybyś była na ich miejscu i tam mieszkała, albo w innym mieście tam na południu, to robiłabyś dokładnie to samo.
-
ja przyznaję nie mam siły do tego, po kilku zdjęciach, jak nadal nie wychodzi, to rezygnuję...
-
oo to super:) Ja bardzo lubię porto, więc mam kolejny powód, aby kiedyś tu przyjechać:)
-
oby tylko te duchy nie przeszkadzały w nauce;)
-
duży poziom ISO ustawiać i stabilnie trzymać aparat:)