Otrzymane komentarze dla użytkownika ye2bnik, strona 111
Przejdź do głównej strony użytkownika ye2bnik
-
-
Dokładnie. Fakt pisania po polsku niczego tu nie zmienia, bowiem w jego czasach elity posługiwały się naszym językiem. Ma Mickiewicz fart - jest bohaterem dla trzech narodów :)
-
W Mińsku więdnięcia nie widać póki co, aczkolwiek kryzys uderzył ludzi po kieszeni.
-
Zgadzam się z przedmówcami w całej rozciągłości. To ta sama "myśl architektoniczna" :)
-
To mnie właśnie również zastanawia. Jak można w centrum miasta utrzymywać pomnik człowieka, który zrobił tyle złego? Nie jestem zwolennikiem niszczenia dawnych postumentów, ale miejsce dla nich powinno być w jakimś muzeum, w typie naszej Kozłówki.
-
ja w młodości tylko samoloty, a i to był tylko słomiany zapał. Dosłownie i w przenośni - wszystkie skończyły lecąc z balkonu z podpalonymi ogonami :)
-
Smoku, byłem w Krakowie kilka razy, ale zawsze jakoś bardziej ciągnęło mnie na Wawel czy Kazimierz niż do muzeum latawców :)
-
oczywiście nie macie chyba wątpliwości, że przypadkowo znalazły się w kadrze? :)
-
Swoją drogą, jak świat by zareagował, gdyby np. u naszych drugich sąsiadów stał pomnik twórcy tamtejszej policji politycznej?
-
A nie boją się, że przekwitnie?
-
Dokładnie. Fakt pisania po polsku niczego tu nie zmienia, bowiem w jego czasach elity posługiwały się naszym językiem. Ma Mickiewicz fart - jest bohaterem dla trzech narodów :)
-
W Mińsku więdnięcia nie widać póki co, aczkolwiek kryzys uderzył ludzi po kieszeni.
-
Zgadzam się z przedmówcami w całej rozciągłości. To ta sama "myśl architektoniczna" :)
-
To mnie właśnie również zastanawia. Jak można w centrum miasta utrzymywać pomnik człowieka, który zrobił tyle złego? Nie jestem zwolennikiem niszczenia dawnych postumentów, ale miejsce dla nich powinno być w jakimś muzeum, w typie naszej Kozłówki.
-
ja w młodości tylko samoloty, a i to był tylko słomiany zapał. Dosłownie i w przenośni - wszystkie skończyły lecąc z balkonu z podpalonymi ogonami :)
-
Smoku, byłem w Krakowie kilka razy, ale zawsze jakoś bardziej ciągnęło mnie na Wawel czy Kazimierz niż do muzeum latawców :)
-
oczywiście nie macie chyba wątpliwości, że przypadkowo znalazły się w kadrze? :)
-
Swoją drogą, jak świat by zareagował, gdyby np. u naszych drugich sąsiadów stał pomnik twórcy tamtejszej policji politycznej?
-
A nie boją się, że przekwitnie?
...ale podobnie jak na naukę nigdy nie jest za późno, tak pewnie i na zmianę własnych stereotypów... :-) ...