Otrzymane komentarze dla użytkownika pan_hons, strona 586
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
ze złotą kopułą?
-
bardziej na poprzednim zdjęciu, ta atmosfera jest odczuwalna
-
Marcin, serdecznie dziękuję za plusiory, miło mi było powspominać podróż po Meteorach:)
-
dzięki, w takim razie czekam....
-
Tak, jechałem właśnie koleją transsyberyjską:) Zdecydowanie polecam! Jest bezpiecznie, jest ciekawie i przede wszystkim niezapomniane przeżycie. Można bez odrywania się od lądu przejechać całą Azję, i tak też było w moim przypadku:) Była to długa podróż przez Rosję, Mongolię i Chiny, aż na sam kraniec, nad Morze Żółte. Opisanie tego wszystkiego (przede wszystkim opisanie, ze zdjęciami jest łatwiej) zajmuje mnóstwo czasu, dlatego stopniowo, po kawałku będę wrzucał mniejsze, wyselekcjonowane partie z tej wielkie podróży, tak jak to uczyniłem ze Lwowem i teraz z Irkuckiem. Tak więc zapraszam już teraz! Potem dopiero opublikuję całą wyprawę, nad którą długo już pracuję, gdzie będą podane szczegóły dotyczące wyjazdu, w tym i przygotowania, taki poradnik połączony z opisem wyprawy i przemyśleniami.
Dziękuję wszystkim, którzy są tym zainteresowani, to mi daje mobilizację, do szybszego publikowania podróży:) Mam nadzieję, że zarówno zdjęcia, jak i przede wszystkim opisy zaciekawią choćby małe grono kolumberowiczów:) Pozdrawiam!
-
Czekam zatem z niecierpliwością na cdn. Od kilku lat chodzi mi po głowie podróż koleją transsyberyjską i jakoś nie mogę się zdecydować. Ale Ty chyba nią nie jechałeś? Może za sprawą Twoich podróży w końcu się zdecyduję na wypad w tamte strony.
-
dokładnie takie samo miałem wrażenie:)
-
Piękna...
Jak z bajki Disneya ;)
-
dzięki:)
-
kolorowo, wręcz bajkowo:) Tam dzieci chyba bardzo lubią chodzić na nabożeństwa:)
-
ze złotą kopułą?
-
bardziej na poprzednim zdjęciu, ta atmosfera jest odczuwalna
-
Marcin, serdecznie dziękuję za plusiory, miło mi było powspominać podróż po Meteorach:)
-
dzięki, w takim razie czekam....
-
Tak, jechałem właśnie koleją transsyberyjską:) Zdecydowanie polecam! Jest bezpiecznie, jest ciekawie i przede wszystkim niezapomniane przeżycie. Można bez odrywania się od lądu przejechać całą Azję, i tak też było w moim przypadku:) Była to długa podróż przez Rosję, Mongolię i Chiny, aż na sam kraniec, nad Morze Żółte. Opisanie tego wszystkiego (przede wszystkim opisanie, ze zdjęciami jest łatwiej) zajmuje mnóstwo czasu, dlatego stopniowo, po kawałku będę wrzucał mniejsze, wyselekcjonowane partie z tej wielkie podróży, tak jak to uczyniłem ze Lwowem i teraz z Irkuckiem. Tak więc zapraszam już teraz! Potem dopiero opublikuję całą wyprawę, nad którą długo już pracuję, gdzie będą podane szczegóły dotyczące wyjazdu, w tym i przygotowania, taki poradnik połączony z opisem wyprawy i przemyśleniami.
Dziękuję wszystkim, którzy są tym zainteresowani, to mi daje mobilizację, do szybszego publikowania podróży:) Mam nadzieję, że zarówno zdjęcia, jak i przede wszystkim opisy zaciekawią choćby małe grono kolumberowiczów:) Pozdrawiam! -
Czekam zatem z niecierpliwością na cdn. Od kilku lat chodzi mi po głowie podróż koleją transsyberyjską i jakoś nie mogę się zdecydować. Ale Ty chyba nią nie jechałeś? Może za sprawą Twoich podróży w końcu się zdecyduję na wypad w tamte strony.
-
dokładnie takie samo miałem wrażenie:)
-
Piękna...
Jak z bajki Disneya ;) -
dzięki:)
-
kolorowo, wręcz bajkowo:) Tam dzieci chyba bardzo lubią chodzić na nabożeństwa:)