Otrzymane komentarze dla użytkownika pan_hons, strona 542

Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons

  1. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2012 16:20)
    Miec w Polsce taki samochod to by dopiero byl szpan... :-)
  2. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2012 6:56)
    Nie da sie ukryc, ze Azja jest niezwykle ciekawa i zroznicowana, ale to w zasadzie kilka kontynentow w jednym. Nowy Świat natomiast jest dla mnie bardzo tajemniczy z uwagi na to, ze dawne cywilizacje zupelnie zaginely i urwalo sie kompletnie ciaglosc kultury i cywilizacji nie spotykana nigdzie indzie na te skale. Jak tak mysle o tym ktory kontynent jest naj... to dochodze do wniosku, ze kazdy ma w sobie cos unikalnego, odrebnego i niepowtarzalnego...

    Bedzie mi bardzo milo jesli zagladniesz do moich podrozy. Nasze szlaki poki co przeciely sie tylko w Turcji - pewnie Cie zaciekawi moje spojrzenie na ten kraj, ale tez zachecam Cie do zapoznania sie z innymi i nieznanymi Ci z autopsji miejscami, jak np. Meksyk (moj ulubiony kraj, w ktorym na raty spedzilismy ponad 3 miesiace) czy Indonezje - tez Azja, ale jakze inna :-)
  3. pan_hons
    pan_hons (24.08.2012 0:32)
    a jednak Amerykanie potrafią:) Ale ich stać na to...Kanadyjczyków chyba już nie... Ojj współczuję samochodu i jazdy...
  4. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2012 0:11)
    Ciekawe, dzieki.
  5. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2012 0:10)
    Poradzono sobie robiac odpowiednio gleboka konstrukcje. Koszty oczywiscie wzrosly niebotycznie. Fairbanks jest cale pieknie wyasfaltowane i nie widzialem tam zadnych dziur. Jednak kilkadziesiat kilometrow na polnoc od Fairbanks zaczyna sie droga zwirowa, ktora prowadzi juz w takim ksztalcie do samego Barrow. Jest jednak swietnie utrzyma. Jedynym mankamentem sa kurz i latajace kamienie spod kol wielkich ciezarowek. My po podrozy oddawalismy samochod z kilkoma odpryskami na przedniej szybie.
  6. pan_hons
    pan_hons (23.08.2012 23:58)
    ciekawe jak sobie z tym poradzono na Alasce, czyli tam gdzie byłeś Smoku, gdzie 4/5 powierzchni jest wieczną zmarzliną...
  7. s.wawelski
    s.wawelski (23.08.2012 23:54)
    Ilosc wpisow w ciagu krotkiego czasu najlepiej swiadczy o atrakcyjnosci Twojej podrozy i jej egzotyce i unikalnosci. Wprowadziles sporo ciekawych elementow historii, co sobie bardzo cenie.

    Z Twojej mapki wnioskuje, ze Azja jest "Twoim" kontynentem. Ten rejon Azji akurat rzadko jest odwiedzany przez turystow i Kolumberowiczow, wiec stanowi dla nas dodatkowo ciekawy kąsek. Domyslam sie, ze podroz pociagiem przez cala Syberie musi fascynujaca. Piszac te slowa jeszcze nie zagladalem do Twojego "Bajkału", ale ciekaw jestem troche Twoich osobistych wrazen z tej podrozy, moze tam znajde odpowiedz na moje pytanie...

    Nawiazujac do powyzszego opowiadania, widze tu pewne paralele z Manaus - tam tez miejscowa arystokracja wysylala garderobe do prania w Londynie. Manaus nalezy do jednego z najbardziej odseperowanych duzych miast na swiecie, cos jak Irkuck... Z tego wynika, ze Londyn wowczas byl swiatowym centrum pralniczym... :-)
  8. s.wawelski
    s.wawelski (23.08.2012 23:42)
    Pamietam jego smak sprzed z gory 30 laty...
  9. s.wawelski
    s.wawelski (23.08.2012 23:41)
    Wszystko sie da zrobic. Jest to tylko kwestia kosztow. Za jeden okret podwodny mieliby eleganckie chodniki i jezdnie na kilkanascie lat :-)
  10. s.wawelski
    s.wawelski (23.08.2012 23:29)
    Same perełki.