Otrzymane komentarze dla użytkownika pan_hons, strona 457
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
wpadłem na tę podróż i okazuje się, że zacząłem nie koniecznie od początku :) Ale może i dobrze - zostałem skutecznie wciągnięty do świata, który znakomicie pokazujesz. Jadę teraz do początku tej opowieści.
-
dzięki:)
-
lepiej, żeby nie było:)
-
świetna kompozycja
-
tylko zielonego luda brakuje :)
-
Marcinie, bardzo dziękuję za podróż po mojej Portugalii. Jesteś jedną z nielicznych osób, które tak skrupulatnie czytają, przeglądają i komentują. Tym bardziej jest mi miło. Dziękuję za komentarze i plusy. Pozdrawiam :)
-
...fakt, tu raptem dwa koryta na trzech ... :-) ...
-
...no patrz, a tyle zastrzeżeń wzbudziła wielkość pomnika Chrystusa Króla pod Świebodzinem ... :-) ... !
-
to są inne wielbłądy w innych miejscach. Tamte były wpierw widziane, te zaś już po zwiedzaniu klasztoru Chamaryn w drodze do wydm Dalaj Els. Ale które były po uczcie a które jeszcze przed to nie wiem... Wszędzie jakoś mało wody było...
-
możliwe, ale nie jestem tego pewien. Chyba jak w każdej religii, im coś większe, tym większe doznania duchowe płynące na człowieka:)
-
wpadłem na tę podróż i okazuje się, że zacząłem nie koniecznie od początku :) Ale może i dobrze - zostałem skutecznie wciągnięty do świata, który znakomicie pokazujesz. Jadę teraz do początku tej opowieści.
-
dzięki:)
-
lepiej, żeby nie było:)
-
świetna kompozycja
-
tylko zielonego luda brakuje :)
-
Marcinie, bardzo dziękuję za podróż po mojej Portugalii. Jesteś jedną z nielicznych osób, które tak skrupulatnie czytają, przeglądają i komentują. Tym bardziej jest mi miło. Dziękuję za komentarze i plusy. Pozdrawiam :)
-
...fakt, tu raptem dwa koryta na trzech ... :-) ...
-
...no patrz, a tyle zastrzeżeń wzbudziła wielkość pomnika Chrystusa Króla pod Świebodzinem ... :-) ... !
-
to są inne wielbłądy w innych miejscach. Tamte były wpierw widziane, te zaś już po zwiedzaniu klasztoru Chamaryn w drodze do wydm Dalaj Els. Ale które były po uczcie a które jeszcze przed to nie wiem... Wszędzie jakoś mało wody było...
-
możliwe, ale nie jestem tego pewien. Chyba jak w każdej religii, im coś większe, tym większe doznania duchowe płynące na człowieka:)