Otrzymane komentarze dla użytkownika pan_hons, strona 347
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
ale kolorki i wzorki
-
++++
-
No to nie zawracam Ci głowy...
Aaa, przypomniało mi się jeszcze... Czytałeś ostatni numer Travelera? Jest tam takie zestawienie 50 podróży, które w życiu należy odbyć (jakoś tak to jest nazwane). Oczywiście jest to bardzo subiektywne ale fajne. Na pierwszym miejscu jest podróż koleją transsyberyjską. No to mi się oczywiście skojarzyło z Twoją wspaniałą podróżą. Można tam znaleźć jeszcze kilka podróży które są i u nas na Kolumberze m.in. zorza polarna (u nas zamieścił niedawno Timu) czy kopalnia Guido (na kolumberze opisana przez Katarzynę). Jakoś tak ostatnio dość często splatają się te podróże z Travelera z Kolumberowymi... To chyba dobrze...
Oczywiście nie odbierz tego jako agitację czy reklamowane Travelera bo nie mam z nim nic wspólnego tylko pisze jako ciekawostkę :)
Czekamy na Twoją podróż. Pozdrawiam
-
Marcinie, coś rzadziej ostatnio zaglądasz na Kolumbera, już zacząłem się martwić, zresztą nie tylko ja...
Mam nadzieję że intensywnie pracujesz nad relacją z Muru Chińskiego i to jedyny powód Twojej słabszej aktywności...
-
to może jeszcze potrwać trochę :) Nie spodziewaj się opisów za bardzo.
-
rzeczywiście sytuacja jakby trochę z innej bajki :)
-
wioska była tylko przy brzegu, dalej były zalesione wzgórza. Tak wiec nic nie zmieniło się od XIX wieku. Tak jak pisałem w opisie Bolszych Kotów, wioska została założona u ujścia rzeki do jeziora i tak pozostało do dzisiaj.
Poza tym, taki układ to nie jest wyjątek, ale reguła. Większość miejscowości nad Bajkałem (główne te na zachodnim brzegu) mają układ podłużny wzdłuż linii brzegowej jeziora. Wyżej bowiem są mocno zalesiona wzgórza a dalej góry.
-
na pewno nie. Sam się dziwiłem czemu tak z nią jechał, bo tam kamienie były... Ogólnie zaciekawiła mnie sytuacja, więc ją uwieczniłem na zdjęciu:)
-
tu wygląda jak jakiś gang;)
-
Az mi gorąco,jak na pustyni;-)
Świetna i wyczerpująca relacja z nieznanego mi miejsca.
Z przyjemnością obejrzałam!
serdecznie pozdarwiam-)
-
ale kolorki i wzorki
-
++++
-
No to nie zawracam Ci głowy...
Aaa, przypomniało mi się jeszcze... Czytałeś ostatni numer Travelera? Jest tam takie zestawienie 50 podróży, które w życiu należy odbyć (jakoś tak to jest nazwane). Oczywiście jest to bardzo subiektywne ale fajne. Na pierwszym miejscu jest podróż koleją transsyberyjską. No to mi się oczywiście skojarzyło z Twoją wspaniałą podróżą. Można tam znaleźć jeszcze kilka podróży które są i u nas na Kolumberze m.in. zorza polarna (u nas zamieścił niedawno Timu) czy kopalnia Guido (na kolumberze opisana przez Katarzynę). Jakoś tak ostatnio dość często splatają się te podróże z Travelera z Kolumberowymi... To chyba dobrze...
Oczywiście nie odbierz tego jako agitację czy reklamowane Travelera bo nie mam z nim nic wspólnego tylko pisze jako ciekawostkę :)
Czekamy na Twoją podróż. Pozdrawiam -
Marcinie, coś rzadziej ostatnio zaglądasz na Kolumbera, już zacząłem się martwić, zresztą nie tylko ja...
Mam nadzieję że intensywnie pracujesz nad relacją z Muru Chińskiego i to jedyny powód Twojej słabszej aktywności... -
to może jeszcze potrwać trochę :) Nie spodziewaj się opisów za bardzo.
-
rzeczywiście sytuacja jakby trochę z innej bajki :)
-
wioska była tylko przy brzegu, dalej były zalesione wzgórza. Tak wiec nic nie zmieniło się od XIX wieku. Tak jak pisałem w opisie Bolszych Kotów, wioska została założona u ujścia rzeki do jeziora i tak pozostało do dzisiaj.
Poza tym, taki układ to nie jest wyjątek, ale reguła. Większość miejscowości nad Bajkałem (główne te na zachodnim brzegu) mają układ podłużny wzdłuż linii brzegowej jeziora. Wyżej bowiem są mocno zalesiona wzgórza a dalej góry. -
na pewno nie. Sam się dziwiłem czemu tak z nią jechał, bo tam kamienie były... Ogólnie zaciekawiła mnie sytuacja, więc ją uwieczniłem na zdjęciu:)
-
tu wygląda jak jakiś gang;)
-
Az mi gorąco,jak na pustyni;-)
Świetna i wyczerpująca relacja z nieznanego mi miejsca.
Z przyjemnością obejrzałam!
serdecznie pozdarwiam-)