Otrzymane komentarze dla użytkownika pan_hons, strona 140
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
Ładnie opisałeś Marcinie a co do zdjęć komentarz zbędny,pozdrawiam.
-
Fakt Marcinie ,kawał murka :)
-
Syberii jeszcze nie zakończyłem. Jest duża, więc postanowiłem podzielić ją na etapy. jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam
-
to tylko wrażenie. Świątynia jest czynna i używana. Byłem w środku i i nawet dalej masz zdjęcie ze środka. Ta cerkiew po prostu nie przeszła wówczas jeszcze remontu a wygląda jak wygląda bo jest bardzo stara - tak jak pisałem to najstarsza budowla w mieście...
-
oczywiście:) To są normalne domy używane od setek lat w Azji Centralnej, na stepie. Idealnie dopasowane do warunków klimatycznych i topograficznych tego rejonu świata:)
-
Mnie się tez bardzo podoba. I obiekt i ujęcie. Gratuluję.
-
Odnoszę wrażenie, że jest to obiekt zamknięty i nie używany. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby okazało się, że jest wykorzystywany jako magazyn.
-
Ale niesamowite niebo !
-
Czy to są całoroczne "domki" ?
-
Bardzo mi się to zdjęcie podoba. Tak właśnie wyobrażałem sobie Mongolię.
-
Ładnie opisałeś Marcinie a co do zdjęć komentarz zbędny,pozdrawiam.
-
Fakt Marcinie ,kawał murka :)
-
Syberii jeszcze nie zakończyłem. Jest duża, więc postanowiłem podzielić ją na etapy. jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam
-
to tylko wrażenie. Świątynia jest czynna i używana. Byłem w środku i i nawet dalej masz zdjęcie ze środka. Ta cerkiew po prostu nie przeszła wówczas jeszcze remontu a wygląda jak wygląda bo jest bardzo stara - tak jak pisałem to najstarsza budowla w mieście...
-
oczywiście:) To są normalne domy używane od setek lat w Azji Centralnej, na stepie. Idealnie dopasowane do warunków klimatycznych i topograficznych tego rejonu świata:)
-
Mnie się tez bardzo podoba. I obiekt i ujęcie. Gratuluję.
-
Odnoszę wrażenie, że jest to obiekt zamknięty i nie używany. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby okazało się, że jest wykorzystywany jako magazyn.
-
Ale niesamowite niebo !
-
Czy to są całoroczne "domki" ?
-
Bardzo mi się to zdjęcie podoba. Tak właśnie wyobrażałem sobie Mongolię.