Otrzymane komentarze dla użytkownika neronek, strona 6
Przejdź do głównej strony użytkownika neronek
-
...aha!...
-
...smoki wyszły z wody?...
-
...lot w takim towarzystwie, myślę o pani, będzie się miło kojarzył ... :-) ...
-
"...stary tygrys mocno śpi!...", że sparafrazuję ... :-) ...
-
...dawno, dawno temu w piśmie "Płomyk" dla młodzieży zobaczyłem zdjęcie tak wyglądającej pani. Byłem zszokowany, ale nie długością szyi a wagą obręczy na niej...
-
...jak szaleć, to szaleć! ... :-) ...
-
...w Europie treking kojarzy się z odpowiednim obuwiem, a w Tajlandii jak widać ze słoniami ... :-) ...
-
Podróż świetnie, barwnie opisana. Relację czyta się z przyjemnością. Jeśli chodzi o zdjęcia, to zrezygnowałbym z tak dużej ilości zdjęć, podzielonych na mniejsze kadry. Wydaje mi się, że lepiej dokonać selekcji lub nawet zamieścić więcej fotek, ale w normalnym formacie, które są lepiej czytelne. Oczywiście, to tylko moja subiektywna sugestia. Na Filipinach miałem okazję być czterokrotnie w latach 80. Niestety wszystkie te podróże były wyjazdami służbowymi i poza Manilą miałem okazję zobaczyć jedynie Wodospady Pagsanjan na Luzonie. Ale zgadzam się z Tobą, że Filipiny są niepowtarzalne i bardzo ciekawe. Pozdrawiam. :)
-
Puti... dobrze, że nie Putin...
-
Takie podróże i relacje lubię.
Życzę Ci, abyś znowu wrócił na Filipiny.
Pozdrawiam-)
-
...aha!...
-
...smoki wyszły z wody?...
-
...lot w takim towarzystwie, myślę o pani, będzie się miło kojarzył ... :-) ...
-
"...stary tygrys mocno śpi!...", że sparafrazuję ... :-) ...
-
...dawno, dawno temu w piśmie "Płomyk" dla młodzieży zobaczyłem zdjęcie tak wyglądającej pani. Byłem zszokowany, ale nie długością szyi a wagą obręczy na niej...
-
...jak szaleć, to szaleć! ... :-) ...
-
...w Europie treking kojarzy się z odpowiednim obuwiem, a w Tajlandii jak widać ze słoniami ... :-) ...
-
Podróż świetnie, barwnie opisana. Relację czyta się z przyjemnością. Jeśli chodzi o zdjęcia, to zrezygnowałbym z tak dużej ilości zdjęć, podzielonych na mniejsze kadry. Wydaje mi się, że lepiej dokonać selekcji lub nawet zamieścić więcej fotek, ale w normalnym formacie, które są lepiej czytelne. Oczywiście, to tylko moja subiektywna sugestia. Na Filipinach miałem okazję być czterokrotnie w latach 80. Niestety wszystkie te podróże były wyjazdami służbowymi i poza Manilą miałem okazję zobaczyć jedynie Wodospady Pagsanjan na Luzonie. Ale zgadzam się z Tobą, że Filipiny są niepowtarzalne i bardzo ciekawe. Pozdrawiam. :)
-
Puti... dobrze, że nie Putin...
-
Takie podróże i relacje lubię.
Życzę Ci, abyś znowu wrócił na Filipiny.
Pozdrawiam-)