Otrzymane komentarze dla użytkownika ippolita, strona 58
Przejdź do głównej strony użytkownika ippolita
-
Garbus dodaje klimatu ;)
-
Meksyk to jeden z moich ulubionych krajow. Tym bardziej sie wiec ciesze, ze i Tobie sie podobal. Z Twojego tekstu oraz opisow pod zdjeciami wnioskuje, ze kraj ten czujesz rowniez pod wzgledem historycznym i kulturowym i za to masz u mnie bardzo duzy plus! Tez masz u mnie duzy plus za wycieczke do Xochimilco. Gdy ja tam bylem kilkanascie lat temu, to byli jedynie miejscowi ludzie a turystow nie bylo ani na lekarstwo. Juz sama podroz tam metrem i kilkoma autobusami byla sama w sobie ciekawa :-)
Co do Twoich zdjec, to powiedzialbym, ze praktyka czyni mistrza. Gdy spojrze na zdjecia swoje jak i innych Kolumberowiczow, to widac, ze kazdy robi postep na przestrzeni czasu. Gdy ogladniesz swoje zdjecia z perspektywy roku czy 2, 3... to sama zobaczysz, ze te obecne sa coraz lepsze. Zwykle sie wyciaga wnioski i unika sie pewnych prostych bledow. Z czasem pewnie tez odkryjesz nowe sposoby ich ulepszania na komputerze. W kazdym razie, wiele z Twoich zdjec ogladnalem z przyjemnoscia. Niektore mi przypomnialy moje wlasne podroze odbyte podobnymi sciezkami do Twoich.
Zastanawiam sie jeszcze w ciagu jakiego czasu udalo Ci sie wykonac te trase po Meksyku...
Jak znajde troche czasu, to z przyjemnoscia obejrze II czesc Twojej podrozy po Meksyku, a tymczasem sle noworoczne pozdrowienia :-)
-
A to jedna z ulic pulapek :-)
-
Tranquilo :-)
-
W tych uliczkach mozna sie latwo zgubic idac pieszo, a co dopiero jadac samochodem. Pamietam, ze niektore z nich ostro spadaja w dol stale sie zwezajac a na koncu sa schody... istna pulapka!
-
Kwintesencja miasta :-)
-
Na ulicach Taxco, jak widze, wciac jezdza niesmiertelne Garbusy taxi :-)
-
...a po murach sadzac, to byla tez i twierdza, bo Hiszpanie nie dowierzali swoim nowym poddanym, ktorzy pozastawali nadal lojalni podbitym Aztekom.
-
Widze, ze zrobilas niezle postepy :-)
-
Plywajaca orkiestra do wynajecia :-)
-
Garbus dodaje klimatu ;)
-
Meksyk to jeden z moich ulubionych krajow. Tym bardziej sie wiec ciesze, ze i Tobie sie podobal. Z Twojego tekstu oraz opisow pod zdjeciami wnioskuje, ze kraj ten czujesz rowniez pod wzgledem historycznym i kulturowym i za to masz u mnie bardzo duzy plus! Tez masz u mnie duzy plus za wycieczke do Xochimilco. Gdy ja tam bylem kilkanascie lat temu, to byli jedynie miejscowi ludzie a turystow nie bylo ani na lekarstwo. Juz sama podroz tam metrem i kilkoma autobusami byla sama w sobie ciekawa :-)
Co do Twoich zdjec, to powiedzialbym, ze praktyka czyni mistrza. Gdy spojrze na zdjecia swoje jak i innych Kolumberowiczow, to widac, ze kazdy robi postep na przestrzeni czasu. Gdy ogladniesz swoje zdjecia z perspektywy roku czy 2, 3... to sama zobaczysz, ze te obecne sa coraz lepsze. Zwykle sie wyciaga wnioski i unika sie pewnych prostych bledow. Z czasem pewnie tez odkryjesz nowe sposoby ich ulepszania na komputerze. W kazdym razie, wiele z Twoich zdjec ogladnalem z przyjemnoscia. Niektore mi przypomnialy moje wlasne podroze odbyte podobnymi sciezkami do Twoich.
Zastanawiam sie jeszcze w ciagu jakiego czasu udalo Ci sie wykonac te trase po Meksyku...
Jak znajde troche czasu, to z przyjemnoscia obejrze II czesc Twojej podrozy po Meksyku, a tymczasem sle noworoczne pozdrowienia :-) -
A to jedna z ulic pulapek :-)
-
Tranquilo :-)
-
W tych uliczkach mozna sie latwo zgubic idac pieszo, a co dopiero jadac samochodem. Pamietam, ze niektore z nich ostro spadaja w dol stale sie zwezajac a na koncu sa schody... istna pulapka!
-
Kwintesencja miasta :-)
-
Na ulicach Taxco, jak widze, wciac jezdza niesmiertelne Garbusy taxi :-)
-
...a po murach sadzac, to byla tez i twierdza, bo Hiszpanie nie dowierzali swoim nowym poddanym, ktorzy pozastawali nadal lojalni podbitym Aztekom.
-
Widze, ze zrobilas niezle postepy :-)
-
Plywajaca orkiestra do wynajecia :-)