Otrzymane komentarze dla użytkownika mr_fixit, strona 181

Baaardzo mi się podobała relacja! Napisana ciekawie, przejrzyście... A co do Wenecji wcześnie rano - absolutnie podzielam zachwyt! W Wenecji z reguły omijam San Marco, Rialto i te wszystkie trasy turystyczne, ale San Marco o 7 rano wspominam bosko. Po nocy spędzonej w pociągu, nieprzespanej, z bólem głowy i podpuchniętymi oczami, chroniąc wzrok przed światłem stałam w podcieniach pustego jeszcze z rana Piazza San Marco i chłonęłam wszystkimi zmysłami ten spokój, tę ciszę... Tłumy w Wenecji mają jeden plus (trochę jak ta koza z dowcipu) - kiedy ich nie ma, doceniasz urok tego miasta o wiele bardziej, niż gdyby ich tam nigdy nie było...

Mnie tylko leciutko zakłuło, że przejechaliście tak mimochodem przez mój ukochany Triest, no ale rozumiem... Wszystkiego się nie da... Słowenia jest piękna i godna polecenia, gratuluję urlopu:)

hie hie:-)

czwarty się zabrał za aparat. a właściwie czwarta:-)

Jedyne jakie zrobiłem pod ziemią. To miejsce przewodnicy traktują jak 'nagrodę pocieszenia', bo to sam koniec trasy tuż przed wyjściem na powierzchnię. Pozwalają wyjąć na moment aparaty, tyle że przestrzeń jest tak ogromna, że z lampą błyskową nic się nie poradzi. To jest zrobione bez lampy na najwyższej czułości jaką mam - ISO 6400.

Syn mi taki tytuł sugerował:-)

...ulicą marxową w lewo, ...a później nie wiadomo...

...czwarty z trzech muszkieterów na chwilę wyskoczył...

świetne....

dobry tytuł.....

szkoda.....