Otrzymane komentarze dla użytkownika lmichorowski, strona 1500

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. kuniu_ock
    kuniu_ock (16.10.2009 14:28)
    Eeech... Świetna wyprawa... Przyznam się... Zazdraszczam.. Jeszcze przewija się tyle nazw miejsc znanych z opowieści czy pieśni żeglarskich... Hilo, Maui... ehhh... Do tego Pearl Harbor...
    Gratuluję i pozdrawiam! :D



    "...niech dobry Bóg sto morskich dróg
    do Hilo Wam prostuje!
    Niech nasze myśli do Was mkną,
    bardzo Was tu brakuje!"

    - Banana Boat: Requiem dla nieznajomych Przyjaciół z Bieszczadów
  2. zfiesz
    zfiesz (15.10.2009 23:51)
    witam! (to na początek, bo nie mieliśmy jeszcze przyjemności;-)

    podlasie to moje ostatnie i w pewnym sensie przypadkowe odkrycie. miłością do niego zaraziła mnie Moja Pani, która pochodzi z białegostoku. dubicze i bielsk cały czas czekają na "odkrycie", przez kleszczele tylko kiedyś śmignęliśmy, więc też pewnie wrócimy. ale mój numer jeden, to obszar między białymstokiem, sokółką, krynkami, po hajnówkę i znów do białego. można tu znaleźć pamiątki i po podlaskich żydach, i meczety, masę kolorowych drewnianych cerkwi, tradycyjne budownictwo... jednym słowem wszystko czego dusza rządna egzotyki zapragnie:-)

    aha... wielkie dzięki za plusy:-)
  3. dino
    dino (15.10.2009 1:38)
    Leszku.....wpisuję się do pamiętnika :)
  4. s.wawelski
    s.wawelski (14.10.2009 22:16)
    Tego typu problemy z balonikami na mapce maja wszyscy Kolumberowicze. Wynika to z jakiegos bledu w programie, ktory po prostu nie dziala wlasciwie. Rowniez baza danych jest zle skonstruowana i o blad jest bardzo latwo. Niestety bardzo trudno jest poprawic blad samemu. Teoretycznie powinno sie powiesc jesli zrobisz nastepujace kroki: kliknij na "MIEJSCA" na gorze na niebieskim pasku; w rubryce miejsca wpisz nazwe miasta, ktore chcesz zlikwidowac ze swojej mapki; na gorze znajdz podkreslone "tu bylem" i kliknij na to. Teoretycznie balonik powinien zniknac. Mowie "teoretycznie" gdyz ja wielokrotnie probowalem usunac szereg moich balonikow i mi sie to nigdy nie udalo. Jesli zwrocisz sie do administratora (Kolumber) to napewno Ci pomoga.

    Sluzbowo lub nie, krotko lub dlugo, to jednak byles w wielu miejscach, z ktorych choc moze nie masz duzo zdjec, to jednak na pewno masz sporo wspomnien i przygod. Domyslam sie, ze baloniki powstawiales stopniowo w miare wolnego czasu, bo to zabiera sporo czasu i wysilku, zwlaszcza gdy sie okazuje, ze to nie to miesce, ktore mielismy na mysli :-)

    Owszem tamte czasy dobrze pamietam :-) Sam mam bardzo malo zdjec z niektorych podrozy jak Alaska, Wenezuela, Kostaryka, Peru, Chile, Boliwia, Kenia, Tanzania... Te ktore mam sa na kliszach, ktore zeskanowalem i mam je juz na dysku. Niemniej ich ilosc i jakosc bardzo odbiegaja od dzisiejszych standartow. Na szczescie robilo sie wtedy juz filmy video i mam z tych miejsc nieco materialu filmowego :-)

    Pozdrowienia :-)
  5. s.wawelski
    s.wawelski (13.10.2009 21:38)
    Twoja mapka sie zapelnila od ostatniego razu zieloinymi balonikami. Zazdroszcze Ci krajow Afryki Zachodniej i Bliskiego Wschodu. To sa nasze stare cele, ktorych jakos nie mozemy zrealizowac, bo zawsze cos innego sie pojawia na horyzoncie. Rad bylbym wiec zapoznac sie z Twoimi reportazami z tych mniej znanych mi stron, zreszta nie tylko...

    Nasz pobyt w Tokyo trwal tylko 3 dni, ale akurat nam sie miasto bardzo podobalo, moze dlatego, ze nie mialem wielkich oczekiwan zdajac sobie sprawe, ze Tokyo bylo bardzo zniszczone w czasie wojny. Przyznam, ze czulem sie podekscytowany przez caly pobyt w Japonii, wiec sila rzeczy kazdy dzien gdziekolwiek spedzony byl fascynujacy dla mnie. Porownujac jednak rozne miejsca do siebie, to tez sie zgodze, ze "prowincja" bardziej nam sie podobala niz wielkie miasta :-)) Takim malym przekrojem tych bardziej zacisznych miejsc jest moj film o Japonii, na ktory Cie tez zapraszam. Link w postaci zdjecia jest pod podroza "Japonia" na koncu pierwszego punktu podrozy :-))

    Dziekuje za pochwaly zdjec :-)
  6. sagnes80
    sagnes80 (13.10.2009 19:53)
    Leszku dziękuję za wspólny spacer po Krakowie plusiki i tak pozytywną ocenę :)
  7. lmichorowski
    lmichorowski (13.10.2009 14:37)
    Dziękuję.
  8. kabo25
    kabo25 (13.10.2009 11:22)
    piękne
  9. s.wawelski
    s.wawelski (13.10.2009 2:00)
    Ja w Meksyku spedzilem lacznie 3 misiace, ale bylo to rozlozone na 3 podroze: 2X4 tygodnie i raz 6. Za kazdym razem inny rejon... :-)

    Na razie :-)
  10. s.wawelski
    s.wawelski (12.10.2009 23:06)
    Czesc Leszku!
    Ciesze sie z Twoich kolejnych odwiedzin, tym razem po Brazylii :-) Owszem, w Pantanal bylismy, co chyba zauwazyles juz w trakcie ogladania kolejnych zdjec... :-)

    Pytasz co wybrac pomiedzy Brazylia a Meksykiem na kolejna wyprawe. Moim zdaniem oba kraje sa od siebie bardzo rozne a jednoczesnie niezwykle ciekawe i atrakcyjne i absolutnie oba musisz zobaczyc!!! A co do kolejnosci, to decydujace znaczenie moze miec pora roku gdy akurat bedziesz mial czas. Mnie sie bardzo dobrze podrozowalo w czasie naszego lata czyli tamtejszej zimy. W Amazonii i Pantanal panuje wowczas pora sucha i w calym kraju sa nieco mniejsze upaly. W Meksyku spedzilismy lacznie ponad 3 miesiace letnie. Wybrzeze latem jest bardzo gorace i czesto rowniez wilgotne, natomiast Altiplano ma bardzo mily klimat i spi sie bez klimatyzacji, malo tego, w paru miejscach jak Real de Catorce palilismy w kominku. Meksyk jest powierzchniowo o wiele mniejszy od Barzylii, lecz nadal wielki i ma wiecej atrakcji gesciej rozmieszczonych. Do nich naleza niesamowite kolonialne miasta takie jak Taxco, Real de Catoce, Guanajuato czy Zacatecas; starozytne prekolumbijskie miasta takie jak Chichen Itza, Uxmal, Mayapan, Edzna, Coba, Sayil, Palenque, Xpijil, Bekan, Chicana, Kohunlich... to tylko te najwazniejsze z miast Mayow, a jeszcze jest sporo ze swiata Zapotekow, Totonakow, Toltekow, Teotihuakanow... Sa cuda natury jak Barranca del Cobre, cenotes, wulkany... Sa indianskie plemiona ze swoja odrebna kultura... A gdy sie poczujesz wyczerpany zwiedzaniem sa piekne plaze... Innymi slowy sporo do zobaczenia. Mozesz smialo planowac wiecej niz jedna podroz do Meksyku :-))

    Brazylia mnie uderzyla jako kraj bardzo odrebny od reszty Ameryki Poludniowej. Zwlaszcza ludzie sa inni. Odleglosci sa tu takie jak w USA. Jesli chcesz w miesiac co nieco zobaczyc, to powinienes odbyc czesc podrozy samolotem, lub ograniczyc zwiedzanie do jednego, dwoch rejonow. Niestety samochod i benzyna sa tu o wiele drozsze niz w USA i Meksyku.

    No coz to tylko kilka uwag o tych 2 krajach, a gdybys chcial wybrac jeszcze jakas inna obcje to zapraszam do zapoznania sie z moimi pozostalymi podrozami, moze Cie zainspiruja do jeszcze innego kroku w nieznane... :-)