Otrzymane komentarze dla użytkownika kanguria, strona 64
Przejdź do głównej strony użytkownika kanguria
-
Dzięki, już poprawione :)
-
No i nie udało się :(
-
slawannka - mnie to zawsze gdzieś coś wywiewa, zaraz spróbuję poprawić :) dzięki
-
pt.janicki - na szczęście nic nie wiem o wichurze na Kolumberze, nie lubię wiatru, czuję się niepewnie, bom mała i może mnie zwiać ;) Więc cieszę się, że mój ranking przywołał Twoje wspomnienia, mam wrażenia, że dobre :)
A tak na marginesie - czym/kim bylibyśmy, gdyby nie emocje? Siłą rzeczy nasze wyprawy muszą je wywoływać, czy to w nas, czy - co ważniejsze - w innych. I czym bylibyśmy, gdybyśmy nie mogli się nimi dzielić?
-
Siorbałem tam niedawno kwaśnicę. Satysfakcja gwarantowana...
-
podnosząc wysoko łapy żeby nie zamoczyć czasami pazurów...
-
kapiliczna czy kapliczka po prostu?
-
proszę tu nie gadać technicznie, jest bosko, a bosko to strefa duszy a nie ... techniki!
-
Joasiu kochana, a dokąd to nam Żywiec wywiało???? Ratujmy Żywiec, niech do nas wraca natychmiast z Afryki!!!
-
Joasiu, w kontekście ostatniej wichury w Kolumberze wahałem się nad wpisaniem komentarza o bardziej wspominkowym charakterze. Nie chciałem narażać serwisu lubianego przeze mnie, a i przez wielu innych bardzo sympatycznych ludzi, na zarzut bycia kolejną wersją typowych portali społecznościowych.
Nie dałem rady, emocje wzięły górę i po prostu Ci podziękuję za przeniesienie w czasie trzydzieści parę lat wstecz i w przestrzeni, na beskidzkie szlaki!
-
Dzięki, już poprawione :)
-
No i nie udało się :(
-
slawannka - mnie to zawsze gdzieś coś wywiewa, zaraz spróbuję poprawić :) dzięki
-
pt.janicki - na szczęście nic nie wiem o wichurze na Kolumberze, nie lubię wiatru, czuję się niepewnie, bom mała i może mnie zwiać ;) Więc cieszę się, że mój ranking przywołał Twoje wspomnienia, mam wrażenia, że dobre :)
A tak na marginesie - czym/kim bylibyśmy, gdyby nie emocje? Siłą rzeczy nasze wyprawy muszą je wywoływać, czy to w nas, czy - co ważniejsze - w innych. I czym bylibyśmy, gdybyśmy nie mogli się nimi dzielić? -
Siorbałem tam niedawno kwaśnicę. Satysfakcja gwarantowana...
-
podnosząc wysoko łapy żeby nie zamoczyć czasami pazurów...
-
kapiliczna czy kapliczka po prostu?
-
proszę tu nie gadać technicznie, jest bosko, a bosko to strefa duszy a nie ... techniki!
-
Joasiu kochana, a dokąd to nam Żywiec wywiało???? Ratujmy Żywiec, niech do nas wraca natychmiast z Afryki!!!
-
Joasiu, w kontekście ostatniej wichury w Kolumberze wahałem się nad wpisaniem komentarza o bardziej wspominkowym charakterze. Nie chciałem narażać serwisu lubianego przeze mnie, a i przez wielu innych bardzo sympatycznych ludzi, na zarzut bycia kolejną wersją typowych portali społecznościowych.
Nie dałem rady, emocje wzięły górę i po prostu Ci podziękuję za przeniesienie w czasie trzydzieści parę lat wstecz i w przestrzeni, na beskidzkie szlaki!