Otrzymane komentarze dla użytkownika kanguria, strona 23
Przejdź do głównej strony użytkownika kanguria
-
dzięki, pozdrawiam :)
-
... a kwiatek płacze...
:)
-
Oczywiście żartowałem, ale też na "W".
-
Dziękuję za wizytę, plusiki i komentarze za Irak. Pozdrawiam.
-
proszę.....takiego ślimaka zmacałem.......i znalazł się na jedynce.....brawo Kolumberki :)
-
Na parkingu koło Frisco w Colorado spotkaliśmy kierowcę takiej ciężaówki, który podróżował przez Stany w towarzystwie dwóch yorków (piesków).
-
Orzeł?
-
Chyba nie tylko rzepak jest modyfikowany genetycznie. Pamiętam, że kupiliśmy kiedyś w USA truskawki: były wielkości dużych renklod, przez kilka dni utrzymywały świeżość. Smakowały nawet nieźle, choć nie dorastały do pięt naszym, polskim truskawkom.
-
Pochodziła z plemienia Szoszonów i pomogła wspomnianej przez Ciebie ekspedycji przetrzeć tzw. "Szlak Oregoński".
-
Typowa zabudowa miast Środkowego Zachodu USA.
-
dzięki, pozdrawiam :)
-
... a kwiatek płacze...
:) -
Oczywiście żartowałem, ale też na "W".
-
Dziękuję za wizytę, plusiki i komentarze za Irak. Pozdrawiam.
-
proszę.....takiego ślimaka zmacałem.......i znalazł się na jedynce.....brawo Kolumberki :)
-
Na parkingu koło Frisco w Colorado spotkaliśmy kierowcę takiej ciężaówki, który podróżował przez Stany w towarzystwie dwóch yorków (piesków).
-
Orzeł?
-
Chyba nie tylko rzepak jest modyfikowany genetycznie. Pamiętam, że kupiliśmy kiedyś w USA truskawki: były wielkości dużych renklod, przez kilka dni utrzymywały świeżość. Smakowały nawet nieźle, choć nie dorastały do pięt naszym, polskim truskawkom.
-
Pochodziła z plemienia Szoszonów i pomogła wspomnianej przez Ciebie ekspedycji przetrzeć tzw. "Szlak Oregoński".
-
Typowa zabudowa miast Środkowego Zachodu USA.