Otrzymane komentarze dla użytkownika dolcevita1, strona 26
Przejdź do głównej strony użytkownika dolcevita1
-
...a jak się to ma do bramy szczęścia?...
-
...tylko siadać!...
-
...domek na pierwszym planie dopiero czeka na dach ... :-) .. ?
-
...schody po lewej mają służyć do szybkiego rozebrania dachu ... :-) ...
-
...czyli można powiedzieć, że dachy są do PIT-u...
-
...na takim podwórku chyba zawsze coś ciekawego się dzieje...
-
Z przyjemnością przeczytałem twoją relację i obejrzałem zddjęcia.
Miło było także przypomnieć sobie wizytę w Osti z przed kilku lat (http://kolumber.pl/g/141624-Ostia%20Antica) :-)
Pozdrawiam
-
Potrzeba matką wynalazku, teorie na temat genezy trulli są rozmaite, ale podobno chodziło o możliwość nie tylko szybkiego budowania niskobudżetowych lokali, ale równie szybką możliwość ich rozbiórki w celu uniknięcia płacenia podatków - dachy trulli bardzo łatwo zdemontować, a niewykończone budynki nie podlegały prawom podatkowym
-
Śliczne :)
(tłum: gołe baby - maskotki)
-
Ja się zawsze zastanawiam - dlaczego właśnie tak... Komu to przyszło do głowy... Fantazja?
-
...a jak się to ma do bramy szczęścia?...
-
...tylko siadać!...
-
...domek na pierwszym planie dopiero czeka na dach ... :-) .. ?
-
...schody po lewej mają służyć do szybkiego rozebrania dachu ... :-) ...
-
...czyli można powiedzieć, że dachy są do PIT-u...
-
...na takim podwórku chyba zawsze coś ciekawego się dzieje...
-
Z przyjemnością przeczytałem twoją relację i obejrzałem zddjęcia.
Miło było także przypomnieć sobie wizytę w Osti z przed kilku lat (http://kolumber.pl/g/141624-Ostia%20Antica) :-)
Pozdrawiam -
Potrzeba matką wynalazku, teorie na temat genezy trulli są rozmaite, ale podobno chodziło o możliwość nie tylko szybkiego budowania niskobudżetowych lokali, ale równie szybką możliwość ich rozbiórki w celu uniknięcia płacenia podatków - dachy trulli bardzo łatwo zdemontować, a niewykończone budynki nie podlegały prawom podatkowym
-
Śliczne :)
(tłum: gołe baby - maskotki) -
Ja się zawsze zastanawiam - dlaczego właśnie tak... Komu to przyszło do głowy... Fantazja?