Otrzymane komentarze dla użytkownika 2_koty, strona 217
Przejdź do głównej strony użytkownika 2_koty
-
pamietacie rademenesa? :)
-
Widzę, że japońscy turyści są fotogeniczni :-)
-
Owce wyjadły trawę z korzeniami, to może te kucyki wyjadły drzewa? ;)
-
fajne
-
:))
http://kolumber.pl/photos/show/user:3876/page:215
-
prawie jak dunska syrenka :)))
-
ależ! cała przyjemność itd. ;) ostatnio mało się udzielam, ale szetlandy też dzielnie plusowałam, tylko padłam przed finiszem (nie to, że nudne - to wina innych okoliczności!). ale jeszcze do nich wrócę ;) pozdrawiam i... czekam na więcej ;p
-
Dobre :-)
-
a ja widzialem i fotografowalem w Yazd (Iran) tego samego mezczyzne z osiolkiem, ktorego world.nomad pokazal na tym zdjeciu ;-)
http://kolumber.pl/photos/show/place:876017/page:8
-
Z Angkorem jest problem, że większość odrestaurowanych świątyń traci tą wyjątkową atmosferę zaginionego miasta. Niewątpliwie wymaga zabezpieczenia przed wkraczającą dżunglą (i turystami), więc wiele państw "przygarnia" sobie świątynkę "do remontu". Polacy dość dawno temu współpracowali przy Bajonie i mnie ten dyskretny sposób uzupełnień i zabezpieczeń odpowiada. Najgorzej chyba wyglądała chińska, w której pouzupełniano niemal wszystkie detale, a teren wykarczowano. Z drugiej strony ma się niespotykany chyba nigdzie indziej przegląd wszelakich "filozofii" konserwacji, więc można wyrobić sobie własny pogląd na ten temat.
-
pamietacie rademenesa? :)
-
Widzę, że japońscy turyści są fotogeniczni :-)
-
Owce wyjadły trawę z korzeniami, to może te kucyki wyjadły drzewa? ;)
-
fajne
-
:))
http://kolumber.pl/photos/show/user:3876/page:215
-
prawie jak dunska syrenka :)))
-
ależ! cała przyjemność itd. ;) ostatnio mało się udzielam, ale szetlandy też dzielnie plusowałam, tylko padłam przed finiszem (nie to, że nudne - to wina innych okoliczności!). ale jeszcze do nich wrócę ;) pozdrawiam i... czekam na więcej ;p
-
Dobre :-)
-
a ja widzialem i fotografowalem w Yazd (Iran) tego samego mezczyzne z osiolkiem, ktorego world.nomad pokazal na tym zdjeciu ;-)
http://kolumber.pl/photos/show/place:876017/page:8
-
Z Angkorem jest problem, że większość odrestaurowanych świątyń traci tą wyjątkową atmosferę zaginionego miasta. Niewątpliwie wymaga zabezpieczenia przed wkraczającą dżunglą (i turystami), więc wiele państw "przygarnia" sobie świątynkę "do remontu". Polacy dość dawno temu współpracowali przy Bajonie i mnie ten dyskretny sposób uzupełnień i zabezpieczeń odpowiada. Najgorzej chyba wyglądała chińska, w której pouzupełniano niemal wszystkie detale, a teren wykarczowano. Z drugiej strony ma się niespotykany chyba nigdzie indziej przegląd wszelakich "filozofii" konserwacji, więc można wyrobić sobie własny pogląd na ten temat.