Otrzymane komentarze dla użytkownika g_firlit, strona 94

Przejdź do głównej strony użytkownika g_firlit

  1. voyager747
    voyager747 (21.11.2015 12:38)
    dzięki za odwiedziny
  2. g_firlit
    g_firlit (21.11.2015 9:05)
    Dzięki Koniczyno!
    Na pozór bardzo zwariowany wyjazd (przydałoby się jeszcze 2-3 dni), ale miałem wszystko bardzo dokładnie zaplanowane i mimo, że to południowe Włochy, wszystko się udało.
    Faktem jest, że na koniec dnia wlokłem nogami i kuśtykałem bardziej, niż po nie jednym trekkingu w Alpach, tak intensywny program sobie zafundowałem. Nie znaczy, to że nie miałem wogóle czasu na kontemplacje apulijskich widoków w ciepłym, listopadowym słońcu... ;)
  3. koniczyna
    koniczyna (20.11.2015 21:32)
    Najpierw zaczęłam oglądać zdjęcia, ale stwierdziłam, że trzeba zacząć od początku, więc wzięłam się za lekturkę.
    Po obejrzeniu miniaturek i przeczytaniu lekturki, stwierdzam, że Włochy są piękne a pomysł zwariowany. Gratuluję!
  4. pt.janicki
    pt.janicki (18.11.2015 23:12)
    ...żeby nie wdepnąć w wazelinę, ale w Twoim, Grzegorzu, przypadku pomysły, sądząc po tych nam pokazanych w Kolumberze, nie wyglądają na puste! ... :-) ...
  5. pt.janicki
    pt.janicki (18.11.2015 23:09)
    ...i dogódź tu wszystkim ... :-) ...
  6. pt.janicki
    pt.janicki (18.11.2015 23:08)
    ...i za to można, a pewnie nawet trzeba Włochów lubić ... :-) ...
  7. g_firlit
    g_firlit (18.11.2015 17:18)
    Piotrze, jeszcze raz dziękuję.

    Z akumulatorami to jest tak, że im częściej się je ładuje, to ich żywotność jest krótsza...

    W ostatnich miesiącach (dość aktywnych) miałem plan od wyjazdu do wyjazdu. Teraz mam oczywiście jakieś pomysły, dużo pomysłów, ale to tylko pomysły... czuję pustkę... ;)
  8. g_firlit
    g_firlit (18.11.2015 17:15)
    Zazdroszczę klimatu, chociaż Onella narzekała, że w wakacje było cały czas powyżej 40 st.
    Podobno było to wyjątkowo gorące lato Apulii...
  9. g_firlit
    g_firlit (18.11.2015 17:11)
    To prawda, ale nie dotyczy to Włoch.
    Włosi to smakosze i nie ma tutaj miejsca na fast-foody. Można je znaleźć tylko w największych miastach i to z dużym trudem.
  10. pt.janicki
    pt.janicki (18.11.2015 14:58)
    ...a w tej podróży wartało było nie tylko zdjęciom się przyjrzeć, ale i także nad treścią "bezzdjęciowych punktów podróży" się zatrzymać!...

    ...w ogóle czterodniowe "ładowanie akumulatorów" na trochę powinno wystarczyć? ... :-) ...