Otrzymane komentarze dla użytkownika g_firlit, strona 306
Przejdź do głównej strony użytkownika g_firlit
-
...........majstersztyk.
-
Opis i piękne zdjęcia z Twojej podróży przybliżyły mi te egzotyczne dla mnie miejsca. Właśnie opisane przez Ciebie na wstępie "kontrola i odprawa celna" oraz "kilka formalności" to to, co mnie całkowicie pozbawia ochoty do odbycia podróży w tym kierunku świata.
-
Nienaturalne kolory to efekt skanowania negatywów. Program graficzny "dodał" coś od siebie. Ja nie mam serca żeby bawic się tymi wszystkimi suwakami. W głębi duszy jestem jeszcze analogowy ;)
-
Ten budynek robi przygnębiające wrażenie.
-
Piękne ujęcie! Tylko "dziwne" kolory turkusowe i lazurowe.
-
To prawda...
-
Dzięki za podpis, nie wiedzieliśmy!
-
Zapomniałem się przyznać: od dawna to zdjęcie ustawiłem jako tło na moim kompie ;-) Jakoś tak mnie uspokaja...
-
to się nazywa zima!!!, piękne zdjęcia, pozdrawiam
-
Dziękuję za ciepłe komentarze. Niestety sezon zimowy się dla mnie skończył tak szybko jak się zaczął. Wczoraj na nartach zerwałem wiązadła w kolanie i pozostają mi wspomnienia białej zimy i zdjęcia. Pozdrawiam.
-
...........majstersztyk.
-
Opis i piękne zdjęcia z Twojej podróży przybliżyły mi te egzotyczne dla mnie miejsca. Właśnie opisane przez Ciebie na wstępie "kontrola i odprawa celna" oraz "kilka formalności" to to, co mnie całkowicie pozbawia ochoty do odbycia podróży w tym kierunku świata.
-
Nienaturalne kolory to efekt skanowania negatywów. Program graficzny "dodał" coś od siebie. Ja nie mam serca żeby bawic się tymi wszystkimi suwakami. W głębi duszy jestem jeszcze analogowy ;)
-
Ten budynek robi przygnębiające wrażenie.
-
Piękne ujęcie! Tylko "dziwne" kolory turkusowe i lazurowe.
-
To prawda...
-
Dzięki za podpis, nie wiedzieliśmy!
-
Zapomniałem się przyznać: od dawna to zdjęcie ustawiłem jako tło na moim kompie ;-) Jakoś tak mnie uspokaja...
-
to się nazywa zima!!!, piękne zdjęcia, pozdrawiam
-
Dziękuję za ciepłe komentarze. Niestety sezon zimowy się dla mnie skończył tak szybko jak się zaczął. Wczoraj na nartach zerwałem wiązadła w kolanie i pozostają mi wspomnienia białej zimy i zdjęcia. Pozdrawiam.